Dzień dobry z tramwaju. Niepozorny wojownik BJJ z Konina
Nie boks, nie karate, ale brazylijskie jiu-jitsu i MMA uprawia Kewin Rutkowski. I robi to świetnie, bo w tym roku walczył już na mistrzostwach świata, a w zeszłym zdobył medale mistrzostw Europy.
Nie boks, nie karate, ale brazylijskie jiu-jitsu i MMA uprawia Kewin Rutkowski. I robi to świetnie, bo w tym roku walczył już na mistrzostwach świata, a w zeszłym zdobył medale mistrzostw Europy.
Jak sam mówi, jego przygoda ze sportami walki rozpoczęła się dzięki bratu. – W 2010 roku zabrał mnie na judo. Potem plany mi się zmieniły i zapisałem się do Shootersów – opowiada o początkach Kewin Rutkowski. Posłuchajcie, jak doszedł do swoich sukcesów, jakie wyzwania stoją przed nim i w jakim kierunku chce się dalej rozwijać.