Leżał przy drodze i czekał na pomoc. Jeż trafił do schroniska
Do konińskiego schroniska trafił jeż. Zwierzę zostało znalezione na poboczu drogi w gminie Stare Miasto.
Do konińskiego schroniska trafił jeż. Zwierzę zostało znalezione na poboczu drogi w gminie Stare Miasto.
Koniński oddział Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami nie od dziś pomaga również dzikim zwierzętom. Do schroniska trafiały już sarny, lisy, a nawet legwan. Tym razem przywieziono tam jeża, który leżał na poboczu drogi w gm. Stare Miasto. Jak dowiedzieliśmy się w schronisku, nikt z gminy nie udzielił mu pomocy. Na szczęście jeż nie został pozostawiony sam sobie.
– Okazało się, że jeżyk nie ma stópki u jednej z tylnych łap, ale to raczej stary uraz. Był też mocno zapchlony co bardzo go męczyło i unorał się w czymś klejącym. Jest pod obserwacją. Na szczęście wstaje i przemieszcza się – informuje TOZ w Koninie.
Zdaniem weterynarza jeż jest już w starszym wieku i nie jest w najgorszym stanie. Zwierzę trafiło do zaprzyjaźnionych ze schroniskiem osób. Kiedy nabierze sił, zostanie wypuszczony na wolność.
fot. TOZ Konin