Od Bałtyku do Tatr. Przystanek Koło w biegu na rzecz hospicjów 

„Od Helu po Halny” – to najdłuższy w Polsce bieg na rzecz hospicjów dziecięcych dotarł dzisiaj do Koła. Do sztafety dołączyli miejscowi biegacze i sponsorzy.

Charytatywny bieg przez całą Polskę przyciąga ludzi dobrej woli. Z 14 na 15 sierpnia, wyruszył z Helu najdłuższy w Polsce biegu charytatywny na rzecz hospicjów dziecięcych „Od Helu po Halny”. Bieg potrwa 4 dni. A bierze w nim udział 5 śmiałków (Artur Andrzejewski, Marek Frontczak, Zbigniew Jamrozik, Jarosław Kawka i Radosław Małecki) profesjonalistów i amatorów, którzy codziennie przemierzają sztafetowo 240 km, by na koniec wejść na Rysy. Cała trasa ma 842 km. Celem tej inicjatywy jest pokrycie kosztów zakupu łóżek medycznych, środków medycznych jednorazowego użytku oraz samochodu osobowego dla zespołu medycznego, dojeżdżającego z pomocą do dziecięcych hospicjów domowych. Organizatorem biegu jest Fundacja HA HA.

- Biegnąc, swoim wysiłkiem chcemy dodać siły i wiary, nieuleczalnie chorym dzieciom w ich codziennym maratonie - mówi Anna Opas-Kwaśniewska, prezes fundacji. - Dla nas to jedynie chwila wysiłku, a dla chorych dzieci to nieustająca walka o życie. Chcemy im tę walkę choć trochę ułatwić. Nasi biegacze, którzy będą biegli przez 4 dni, całą dobę, każdym krokiem chcą nieść swoje wsparcie. To dopiero pierwsza edycja, ale z każdym dniem dołącza wielu ludzi dobrej woli, którzy oferują swoje wsparcie w różnej formie. Za to wszystkim z serca dziękujemy i prosimy o więcej bo potrzeb jest wiele – opowiada Anna Opas-Kwaśniewska.

Biegacze wyruszyli z Helu. Sztafeta ,,Od Helu po Halny” ma kolejne przystanki w Toruniu, Kole, Uniejowie, Zawierciu, Wadowicach, aby na koniec, 19 sierpnia, wejść na Rysy. Na zakończenie biegu odbędzie się msza na Krzeptówkach w Kościele Matki Bożej Fatimskiej oraz podsumowanie wydarzenia i przedstawienie szczegółów wsparcia, jakiego uda się udzielić na rzecz hospicjów dziecięcych.

Fundacja HA HA w tym roku rozpocznie wsparcie od Hospicjum dla Dzieci Dolnego Śląska we Wrocławiu, w którym przebywa w sumie 90 chorych dzieci.