Anastazewo. Strażacy uratowali kota. Ściągnęli go z drzewa

Kot uwięziony na wysokości siedmiu metrów. Musieli interweniować strażacy.

Do nietypowej interwencji w miejscowości Anastazewo zostali wezwani słupeccy strażacy.

- Właściciel zadzwonił, że prosi o pomoc w ściągnięciu kota, który wszedł na drzewo półtora dnia wcześniej i nie chce zejść – informuje Marcin Nachowiak z KP PSP w Słupcy.

Na strażaków jak zawsze można liczyć. Przy użyciu wysuwanej drabiny mundurowi dotarli do wystraszonego zwierzęcia i ściągnęli go bezpiecznie na ziemię. Kot wrócił do właściciela. 

fot. KP PSP Słupca