Konin. Komisja zaleca więcej rozwagi przy zamawianiu gadżetów
Radni skontrolowali nieistniejący już wydział promocji i współpracy z zagranicą, który do końca lipca działał w Urzędzie Miejskim w Koninie.
Radni skontrolowali nieistniejący już wydział promocji i współpracy z zagranicą, który do końca lipca działał w Urzędzie Miejskim w Koninie.
Kontrola odbyła się po tym, jak kierowniczka i jej zastępczyni zostały przesłuchane przez Prokuraturę Rejonową w Rypinie w związku z korupcją, której miały się dopuścić urzędniczki. Sprawa dotyczy przyjmowania przez kobiety prezentów w zamian za pomoc w wygraniu przetargu na gadżety. Sprawdzeniem realizacji zamówienia „Otwarty konkurs ofert na wykonanie i dostawę materiałów promocyjnych dla miasta Konina w 2016 roku” zajęła się komisja rewizyjna Rady Miasta Konina.
Wyniki kontroli podczas wczorajszej sesji przedstawił Sławomir Lachowicz.
- Kontrola prowadzona była w określonych okolicznościach. Większość dokumentów zabezpieczyła Prokuratura Rejonowa w Rypinie, a była kierownik wydziału i jej zastępca nie były obecne w pracy z powodu zwolnienia lekarskiego. Mimo takiej sytuacji, w oparciu o dokumenty ustalono między innymi, że konkurs na dostawę materiałów promocyjnych oceniała trzyosobowa komisja w składzie: kierownik, zastępca kierownika i stażystka – czytał radny Lachowicz.
Z protokołu komisji rewizyjnej wynika, że wartość zamówienia na materiały promocyjne dokonana została na podstawie cen z katalogu, a urzędnicy nie wysłali zapytań do potencjalnych oferentów. Ponadto brakowało dokumentów potwierdzających wpis do KRS firmy startującej w konkursie. Kontrola wykazała również, że w ciągu ostatnich lat kwoty przeznaczane na gadżety były coraz większe. W 2014 roku było to ok. 611 106 zł, w 2015 roku – ponad 536 206 zł, a w 2016 roku – 806 091 zł.
- Wzrost kosztów z przygotowaniem tych materiałów promocyjnych prezydenci Konina uzasadniają działaniami miasta związanymi z organizowanymi w Polsce Światowymi Dniami Młodzieży – mówił Lachowicz.
Komisja rewizyjna uznała, że ceny jednostkowe niektórych gadżetów są zbyt wysokie, a zasadność ich zamawiania była co najmniej zastanawiająca.
- Komisja rekomenduje, by kadra zarządzająca i urzędnicy odpowiedzialni za promocję dokonali analizy najczęściej zamawianych gadżetów i zgodnie z procedurami zamówień publicznych nadal organizowali konkurs ofert. Zaleca się jednak większą rozwagę w zamawianiu – czytał w protokole pokontrolnym radny.
Dokument został przekazany na ręce prezydenta Józefa Nowickiego.
Dziękujemy za Twoją obecność. Obserwuj nas w Wiadomościach Google, aby być na bieżąco.