Skocz do zawartości

Prześlij nam swoje filmy, zdjęcia czy tekst. Bądź częścią naszego zespołu. Kliknij tutaj!

LM.plSportOwczarek: Potrzebujemy czasu, by nasza praca przyniosła efekt

Owczarek: Potrzebujemy czasu, by nasza praca przyniosła efekt

Dodano: , Żródło: LM.pl
Owczarek: Potrzebujemy czasu, by nasza praca przyniosła efekt

Zadowolony z gry, ale nie wyniku był po sobotnim meczu Górnika Konin trener Czesław Owczarek. Szkoleniowiec biało-niebieskich mówił również, że po letnich zmianach kadrowych potrzebuje czasu, by na nowo ułożyć zespół.

Zadowolony z gry, ale nie wyniku był po sobotnim meczu Górnika Konin trener Czesław Owczarek. Szkoleniowiec biało-niebieskich mówił również, że po letnich zmianach kadrowych potrzebuje czasu, by na nowo ułożyć zespół.

Sobotni mecz rozpoczął się dla Górnika źle, ale jeszcze w pierwszej połowie koninianie wyszli na prowadzenie. Później to Bałtyk strzelił dwa gole, a postawę swoich piłkarzy po meczu krytykował trener Owczarek. - Pomimo tego, że ten mecz się źle dla nas zaczął, od rzutu karnego dla rywali, gra wyglądała dobrze. Wyciągnęliśmy wynik na 2:1. Nie możemy jednak popełniać tak prostych błędów. To są juniorskie błędy. Nie powinny się zdarzać na tym poziomie.

Dla biało-niebieskich był to szósty mecz bez wygranej. Sytuacja Górnika jest podobna, jak rok temu, gdy koninianie również słabo rozpoczęli sezon. Zwracał na to również uwagę obecny szkoleniowiec biało-niebieskich. - Trener Augustyniak miał zespół, który awansował i który nie był wzmocniony zawodnikami z wyższych lig. My znów wzięliśmy zawodników z IV ligi i juniorów. Teraz znów potrzebujemy czasu, by nasza praca przyniosła efekt. Z dnia na dzień to nie nastąpi. W takich trudnych sytuacjach, gdy mecze wahają się na granicy, pokazujemy, że możemy dominować, stwarzać sytuacje, strzelać bramki, ale mimo wszystko brakuje doświadczenia, odpowiedzialności. Zespoły z III ligi mają w swoich kadrach piłkarzy, którzy grali w wyższych ligach. Bałtyk również i to było dzisiaj widać. Piłkarsko, umiejętnościami odstawaliśmy.

Rok temu po słabym początku z posadą pierwszego trenera pożegnał się Damian Augustyniak. Czesław Owczarek przekonuje, że problem nie leży jednak w osobie trenera, ale w kadrze drużyny. - Wszystko zależy od zarządu. Ja wykonuję solidnie swoją pracę. Trenera bronią tylko wyniki. Jeśli jednak ktoś uświadomi sobie, że jest cały czas taka sama sytuacja, to trzeba się zastanowić, czy ten klub w ostatnich czasach był dobrze zarządzany. Odejście tylu zawodników latem na pewno spowodowało spadek jakości tego zespołu. Sytuacja w klubie musi być taka, że jesteśmy w stanie utrzymać tych zawodników, których wybraliśmy i którzy osiągnęli sukces w postaci utrzymania. Siedmiu zawodników, którzy odeszli, stanowili o naszej jakości. Piłkarze, którzy odeszli do Kleczewa to 50 procent strzelonych przez nas bramek w zeszłym sezonie.

Według szkoleniowca biało-niebieskich kibice muszą uzbroić się w cierpliwość. - Gdy wziąłem schedę po Damianie Augustyniaku jedynym napastnikiem był Paweł Błaszczak. Dopiero zima i okienko transferowe było dla nas rozwiązaniem. To dało nam przede wszystkim utrzymanie. Teraz jesteśmy w tej samej sytuacji, nie ma co się oszukiwać. Cierpliwość i praca - to na pewno da efekt.

Owczarek: Potrzebujemy czasu, by nasza praca przyniosła efekt
Potwierdzenie
Proszę zaznaczyć powyższe pole