Skocz do zawartości
Polska

Wybory 2024: Kandydaci na radnych gmin, powiatu i miasta. Zobacz, kto się zgłosił! [PEŁNE LISTY]

Prześlij nam swoje filmy, zdjęcia czy tekst. Bądź częścią naszego zespołu. Kliknij tutaj!

LM.plWiadomościKości z cmentarza w Czarkowie przeniesiono na kirkut w Koninie

Kości z cmentarza w Czarkowie przeniesiono na kirkut w Koninie

KONIŃSKIE WSPOMNIENIA

Dodano:
Kości z cmentarza w Czarkowie przeniesiono na kirkut w Koninie

Na zachód od skrzyżowania ulic Dworcowej i Poznańskiej znajdował się stary żydowski cmentarz. Do tej pory sytuowano go – jak napisał Lech Hejman - „w okolicach dzisiejszej ul. Bydgoskiej, poniżej Konińskiego Domu Kultury”.

Na zachód od skrzyżowania ulic Dworcowej i Poznańskiej znajdował się stary żydowski cmentarz. Do tej pory sytuowano go – jak napisał Lech Hejman - „w okolicach dzisiejszej ul. Bydgoskiej, poniżej Konińskiego Domu Kultury”.

Na inne nieco położenie, choć nadal w pobliżu ulicy Bydgoskiej, wskazuje oznaczenie jego lokalizacji na „planie sytuacyjnym szosy poznańskiej” z sierpnia 1922 r., a więc sporządzonym jeszcze przed ekshumacją szczątków i przeniesieniem ich w 1932 r. na cmentarz, który od około stu lat funkcjonował wtedy przy dzisiejszej ulicy Nadrzecznej.

Lech Hejman podał w artykule „Konińscy Żydzi na przestrzeni dziejów” (Rocznik Koniński z 2003 r.), że pierwsi konińscy Żydzi chowali swoich zmarłych w Kaliszu, co było bardzo uciążliwe i kosztowne, więc około 1770 r. założyli własny cmentarz w Czarkowie. Jednak już na początku XIX wieku, wobec szybko rosnącej liczby koninian wyznania mojżeszowego, a co za tym idzie również liczby pochówków, zaczęto wykorzystywać na ten cel – początkowo nieoficjalnie – piaszczystą działkę, leżącą na zachód od miejskiej zabudowy. Parku Chopina ani przylegającego do niego lasku jeszcze tam wtedy nie było. Około 1830 r. gmina żydowska zaczęła za użytkowanie owej działki płacić miastu – jak to określił Lech Hejman - symboliczną kwotę, a z czasem teren przeszedł na jej własność.

Cmentarz, nazywany w języku polskim kirkutem (od niemieckiego Kirchhoff), szybko się zapełniał, do czego przyczyniały się kolejne epidemie cholery. W 1831 r. za jej przyczyną przybyło na żydowskim cmentarzu 30 nagrobków, w 1848 r. - 70, a cztery lata później – aż 125. W 1866 r. zmarło z tego powodu kolejnych 80 osób.

Zresztą – jak stwierdził Lech Hejman - umieralność Żydów w Koninie zawsze była wysoka. a najwięcej zgonów odnotowywano wśród dzieci do pierwszego roku życia, co wiązało się z niedożywieniem, złymi warunkami higienicznymi i brakiem szczepionek. W latach 1833-1842 zmarło w Koninie w sumie 541 konińskich Żydów, a w latach 1878-1886 ponad 450.

strona 1 z 2
strona 1/2
Kości z cmentarza w Czarkowie przeniesiono na kirkut w Koninie
Potwierdzenie
Proszę zaznaczyć powyższe pole