Siatkarska kolejka: Reprezentant Polski przyjedzie do Słupcy

Stoczniowiec Gdańsk i LKPS Borowno będą w sobotę rywalami drużyn siatkarskich z regionu konińskiego - Wilków Wilczyn i SPS Konspol Słupca. Oba zespoły rozegrają mecze na własnym terenie.

Dla Wilków będzie to drugi mecz w sezonie, ale już trzecia kolejka w grupie I. Stoczniowiec Gdańsk to jeden z dwóch zespołów, który już ma na koncie dwa rozegrane mecze. Dzięki temu gdańszczanie zajmują obecnie pierwsze miejsce w tabeli z dorobkiem sześciu oczek. W obu spotkaniach Stoczniowiec nie stracił jeszcze nawet seta, pokonując 3:0 Dragona Dobre i OPP Powiat Kołobrzeski Kołobrzeg.

Wilki w swoim pierwszym spotkaniu przegrały 2:3 z SMS Police i zajmują obecnie piąte miejsce w lidze z dorobkiem jednego oczka. Wilczynianie świetnie znają Stoczniowca, w zeszłym sezonie grali z tym zespołem aż pięciokrotnie. W meczach rundy zasadniczej gdańszczanie wygrali 3:1 i przegrali 0:3. W play-offach rywalizacja była równie zacięta. Pierwszy mecz wygrały Wilki 3:0, w drugim Stoczniowiec zwyciężył 3:1, a w trzecim znów lepsi byli siatkarze Tomasza Robaka zwyciężając 3:0.

Tego samego dnia SPS Konspol Słupca podejmować będzie LKPS Borowno. Dla słupczan będzie to piewsze spotkanie w II lidze na własnym terenie. W pierwszej kolejce SPS Konspol co prawda przegrał, ale nieznacznie - 2:3 z Czarnymi Wirex Rząśnia. Jedno wywalczone oczko pozwala słupczanom zajmować obecnie piąte miejsce w tabeli.

W sobotę o punkty będzie równie ciężko, bo do Słupcy przyjeżdża czwarta drużyna II ligi zeszłego sezonu. Gwiazd w zespole z województwa śląskiego nie brakuje, z Robertem Szczerbaniukiem, byłym reprezentantem Polski na czele. W pierwszej kolejce LKPS zwyciężył 3:0 z SMS PZPS II Spała i zajmuje obecnie drugie miejsce w tabeli z dorobkiem trzech oczek.

fot. SPS Słupca