Konin. Remonty i planowane inwestycje. W szpitalu się dzieje

W konińskim szpitalu sporo się dzieje. Przy ul. Wyszyńskiego trwa remont oddziałów, które staną się hostelem dla pacjentów leczenia uzależnień. Dyrekcja planuje już kolejne inwestycje, m.in. remont estakady dla karetek przy ul. Szpitalnej.

Przed końcem roku powinien zakończyć się uciążliwy obecnie dla pacjentów remont pomieszczeń przeznaczonych na hostel dla pacjentów oddziału leczenia uzależnień.

- To roboty ogólnobudowlane, czyli kucie tynków, wymiana instalacji. To wiąże się z nieprzyjemnymi odgłosami. Na szczęście prace postępują sprawnie – mówi Leszek Sobieski, dyrektor szpitala w Koninie.

W przyszłym roku, dzięki pieniądzom z Urzędu Marszałkowskiego w Poznaniu, również dla pacjentów oddziału leczenia uzależnień powstanie coś na kształt Orlika.

- Jednym z elementów leczenia uzależnień jest odwrócenie uwagi od nałogu i skierowanie jej ku sportowi i rekreacji – tłumaczy Leszek Sobieski.

Szpital czeka też na rozstrzygnięcie wniosków o pozyskanie środków unijnych. Jeden z nich dotyczy nowego sprzętu i urządzeń medycznych. Kolejny, remontu estakady prowadzącej do szpitalnego oddziału ratunkowego.

- To najwyższy czas, żeby dokonać przebudowy podjazdu dla karetek i uzupełnienia wyposażenia SOR. Mamy nadzieję, że ministerstwo weźmie pod uwagę, że jesteśmy dużym szpitalem, położonym przy autostradzie – mówi dyrektor Sobieski. - Jeszcze nie mamy sytuacji kryzysowej i karetki mogą jeździć, ale nie wiemy jaka będzie zima. Nie możemy zbyt długo czekać, żeby nie doszło do sytuacji, gdzie będzie trzeba estakadę zamknąć – dodaje.

Jeśli uda się pozyskać pieniądze to remont odbywać się będzie w cyklu dwuletnim. Podobnie będzie z instalacją fotowoltaiczną, o którą również walczy koniński szpital.

- Każda żarówka, która świeci w szpitalu, musi świecić. Aparatura musi działać, blok operacyjny też, podobnie jak cała infrastruktura zakładająca chłodzenie, czy ogrzewanie. To są potężne rachunki za prąd. Uzysk, który będziemy mieli pozwoli nam radykalnie zapotrzebowanie z sieci – mówi Leszek Sobieski.

Panelami fotowoltaicznymi pokryty miałby być spory obszar budynku przy ul. Szpitalnej, ale też budynku przy ul. Wyszyńskiego. Rozstrzygnięcie co do tego wniosku ma nastąpić w przyszłym roku.