Konin. Oddział zakaźny będzie działał po drugiej stronie rzeki
Nowy oddział zakaźny oddano dziś w konińskim szpitalu. Zaraz po świętach ruszy przeprowadzka pacjentów.
Dotychczasowy budynek „zakaźnego” przy ul. Wyszyńskiego nie był w najlepszym stanie technicznym. Dlatego dyrekcja lecznicy wspólnie z Urzędem Marszałkowskim zdecydowała o przebudowanie byłego oddziału płucnego przy ul. Szpitalnej. Roboty budowlane trwały od grudnia ubiegłego roku do końca czerwca tego roku. Pochłonęły około 5 mln 123 tys. zł, z czego z budżetu województwa wielkopolskiego przeznaczono na ten cel niespełna 5 mln zł. Pozostała kwota pochodziła ze środków własnych szpitala.
- Ten oddział poprawi komfort pacjentom i pozwoli lepiej funkcjonować personelowi, bo ludziom lepiej pracuje się w przyzwoitych warunkach – mówił podczas dzisiejszego otwarcia Maciej Sytek, członek zarządu województwa wielkopolskiego.
Ponad tysiąc metrów kwadratowych budynku parterowego przebudowano tak, że powstały nowoczesne sale, każda z węzłem sanitarnym.
- Nowy oddział spełnia nasze oczekiwania zakładające sytuację kryzysową, to znaczy wystąpienie groźnego czynnika chorobotwórczego, który wymaga izolacji pacjentów od otoczenia – mówi Piotr Mieczysław Czerwiński-Mazur, zastępca dyrektora ds. lecznictwa Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Koninie. - Ten oddział jest miejscem przygotowanym na zagrożenie epidemiologiczne, ale też przystosowanym do sytuacji zagrożenia terrorystycznego, czy biologicznego. Dotychczasowy oddział zakaźny się rozsypywał. W tej chwili nasi pacjenci będą przebywać w oddziale, który spełnia wszelkie wymogi. Jakość i warunki izolacji chorych zdecydowanie się poprawiły – dodaje.
Na odcinku dla dorosłych jest 19 łóżek, w tym wygospodarowano 5 izolatek oraz 4 sale wieloosobowe. Natomiast na odcinku dziecięcym powstały 3 izolatki oraz 5 sal mieszczących od dwóch do czterech pacjentów, czyli w sumie na oddziale czeka 16 łóżek. Co ciekawe, dyrekcja zakupiła również rozkładane krzesła dla mam, które czuwają przy swoich pociechach. Tutaj też zadbano o bajkowy wystrój. Obrazy na ścianach namalował Maciej Kot, którego celem jest zmienianie szpitalnych pomieszczeń w krainy, w których dzieci częściej się uśmiechają.
Oddany dziś oddział zakaźny zapełni się pacjentami tuż po świętach Bożego Narodzenia. Przeprowadzka zaplanowana jest na 27 i 28 grudnia.
- To trudna operacja logistyczna. Będziemy przenosić pacjentów sala po sali – mówi Leszek Sobieski, dyrektor WSZ w Koninie.
Stary budynek po „zakaźnym” przy ul. Wyszyńskiego będzie przekazany Urzędowi Marszałkowskiemu w Poznaniu i najprawdopodobniej zostanie sprzedany.