Platforma szykuje się do wyborów. Nie lekceważy kandydata PiS
Konińska Platforma Obywatelska intensyfikuje działalność w regionie i przygotowuje się do wyborów samorządowych. - Mamy trzy nazwiska – mówi poseł Tomasz Nowak. - Z tamtej strony słyszę tylko o konfliktach – dodaje.
Wybory samorządowe już jesienią. Giełda kandydatów dopiero zacznie się rozkręcać. Platforma Obywatelska kalendarz zamierza określić na najbliższym zarządzie partii, czyli 12 stycznia.
- Mamy konkretne osoby, ale jesteśmy otwarci i czekamy na zgłoszenia. Przeanalizujemy propozycje i rozpoczniemy rozmowy z kandydatami – mówi Tomasz Nowak. - Na przyszły tydzień planujemy spotkania z różnymi siłami politycznymi: Nowoczesną, SLD, PSL i KOD-em. Jesteśmy gotowi na dalekie rozmowy, które miałyby doprowadzić do wyłonienia jednego frontu ludzi, których łączą poglądy – dodaje.
Zgłoszenia mają być przyjmowane do końca stycznia. Najpóźniej wiosną PO zamierza przedstawić swoich kandydatów. PiS-u się nie boją, choć przeciwnika nie lekceważą.
- Życzę kolegom z PiS, żeby znaleźli wspólną płaszczyznę porozumienia. Zdumiony jestem działaniem przeciwko Zofii Itman. Co by nie mówić, widziałem zawsze, że to osoba aktywna – mówi Nowak.
Ciepłe słowa o do niedawna przewodniczącej miejskich struktur PiS to nie zaproszenie do zmiany partyjnych barw.
- Bardzo się różnimy, aż tak że to niewyobrażalne – podkreśla poseł Nowak.
Przedstawiciele PO przyglądają się przeciwnikom politycznym, a w oczekiwaniu na nazwiska kandydatów poseł Tomasz Nowak podsumowuje swoją 2-letnią kadencję. Jak mówi jest rekordzistą w liczbie interpelacji i zapytań poselskich, bo wyliczył ich aż 406. Ma na koncie też 92 wystąpienia na posiedzeniach, 103 spotkania środowiskowe, a jego aktywność w głosowaniach jest na poziomie 96,12 procent.