Górnik Konin wrócił do zajęć. Trenowali też nowi zawodnicy

26 piłkarzy stawiło się na pierwszy treningu Górnika Konin w zimowym okresie przygotowawczym. 

Górnik rozpoczął zajęcia stosunkowo wcześnie, jako jeden z pierwszych klubów w regionie. Na pierwszych zajęciach stawiło się 26 zawodników, w tym zarówno zakontraktowani już Dominik Kąkolewski i Robert Jędras, jak i nowe twarze w zespole.

Jednym z tych nowych zawodników jest Jakub Czapliński. To 21-letni obrońca, wychowanek Warty Poznań. W przeszłości grał również w rezerwach i pierwszym zespole Widzewa Łódź, Unii Swarzędz i Rozwoju Katowice. Od rundy wiosennej 2015/2016 reprezentował barwy III-ligowego Jaroty Jarocin.

- Myślę, że zrobimy wszystko, żeby został. Musimy jednak najpierw dogadać sprawy z byłym klubem, będziemy mądrzejsi w sobotę - mówi Sławomir Suchomski, trener Górnika Konin.

Pierwszy trening z zespołem odbyli również zakontraktowani wcześniej Robert Jędras i Dominik Kąkolewski. - Po to go ściągamy, żeby nas wzmocnił. Oczywiście będzie musiał walczyć o miejsce w składzie. Obrońców mamy, dochodzi Ćwiek, który nie grał pół rundy, ale mamy z czego wybierać - oceniał byłego zawodnika Sokoła Kleczew szkoleniowiec Górnika. Podobnie Sławomir Suchomski ocenia nowego bramkarza: - Będzie rywalizował z Dawidem. Jemu potrzebna jest rywalizacja, bo inaczej walczy się o miejsce z juniorem, a inaczej z bramkarzem, który już wie, o co chodzi. 

Oprócz wspomnianego już Szymona Ćwieka to treningów powrócił również Michał Marszałek. Pozyskany latem obrońca już na samym początku rundy doznał kontuzji, ale teraz wraca do zespołu. Z tego też powodu znacznie osłabła pozycja Bartosza Andrzejewskiego, który jak na razie jest pierwszym zawodnikiem na liście potencjalnych piłkarzy, którzy Górnika opuszczą. 

Pierwszy trening piłkarze Górnika odbyli na stadionie przy ul. Dmowskiego. - Będziemy się skupiać nad wytrzymałością tlenową i przygotowaniem siłowym. Później wejdziemy w etap wytrzymałości ogólnej, do tego sparingi. Powoli będziemy zbliżać się do pierwszego meczu. Jeżeli przepracujemy dobrze okres przygotowawczy to będziemy w odpowiedniej dyspozycji, ale liga jest ciężka i musimy być cierpliwi - przedstawia plan na zimowy okres przygotowawczy szkoleniowiec biało-niebieskich.

Sam trener Sławomir Suchomski jest natomiast w świetnej formie sportowej. Podczas wewnętrznej gierki musiał uzupełnić skład jednej z drużyn i w pewnym chwili zaliczył piękną bramkę po strzale tuż pod poprzeczkę. - Gdybym szybciej skończył sylwestra, to może byłaby jeszcze ładniejsza. Nie miałem co zrobić z piłką, chciałem wybić, bo ktoś od nas leżał, ale sędzia nie zagwizdał to strzeliłem - żartował po treningu szkoleniowiec Górnika.

Pierwsze mecze kontrolne Górnik ma zaplanowane na 20 stycznia. Jeden zespół zagra w Uniejowie ze Zjednoczonymi Stryków, a drugi w Poznaniu z tamtejszą Wartą.