R. Bartosik kontra T. Nowak. Wojna na słowa w komisji etyki
Komisja Etyki Poselskiej ma się zająć zachowaniem posła Tomasza Nowaka. O ukaranie go wniósł poseł Ryszard Bartosik.
Sprawa dotyczy ostatniej konferencji prasowej parlamentarzysty Platformy Obywatelskiej. Tomasz Nowak w jej trakcie odparł atak ze strony posła Prawa i Sprawiedliwości, podkreślając że ten używa „goebbelsowskiego języka półprawd, kłamstw i insynuacji”. Za to właśnie sformułowanie Ryszard Bartosik chce ukarania Tomasza Nowaka.
- W mojej ocenie wypowiedź posła Tomasza Nowaka łamie wszystkie normy kulturowe i obyczajowe, a przede wszystkim łamie podstawowe zasady etyki poselskiej. Formułowanie takich wypowiedzi wobec innych posłów jest karygodne, dlatego też zachowanie posła Nowaka powinno spotkać się ze stanowczym sprzeciwem – mówi Ryszard Bartosik.
W piśmie do przewodniczącego Komisji Etyki Poselskiej, Bartosik podnosi, że wypowiedź posła PO „narusza zasadę dbałości o dobre imię Sejmu”.
- Kierowanie obraźliwych haseł wobec posła na Sejm RO stanowi o braku kultury – mówi Ryszard Bartosik.
Parlamentarzysta PiS nie mógł też przejść obojętnie wobec apeli jakie samorząd miasta Konina, powiatu konińskiego i sejmiku wielkopolskiego skierowały do rządu. Dotyczą one decyzji w sprawie odkrywki Ościsłowo, a także przyszłości subregionu.
- W samych apelach nie ma nic złego, raczej nam pomagają. Niestety gdzieś w ich tle stoi poseł Nowak i to on akurat tym apelom szkodzi. To jak wcześniej mówiłem ostatnia osoba, która powinna upominać się o sprawy kopalni i elektrowni. To ten Pan przecież lobbował za ich sprzedażą i wygląda to tak, jakby ktoś, kto zatruł region dziś szukał odtrutki – mówi poseł Bartosik.