Skocz do zawartości
Polska

Wybory 2024: Kandydaci na radnych gmin, powiatu i miasta. Zobacz, kto się zgłosił! [PEŁNE LISTY]

Prześlij nam swoje filmy, zdjęcia czy tekst. Bądź częścią naszego zespołu. Kliknij tutaj!

LM.plWiadomościRzeczywista nośność przeprawy może być inna od zaprojektowanej

Rzeczywista nośność przeprawy może być inna od zaprojektowanej

KONIN JEST NASZ

Dodano:
Rzeczywista nośność przeprawy może być inna od zaprojektowanej

Nie jest prawdą, że wystarczy wymienić rozerwany kabel sprężający, żeby przeprawa przez Wartę została dopuszczona do eksploatacji. Rzeczoznawcy stanowczo zapowiedzieli, że nie pozwolą na to, jeżeli nie zostaną uzupełnione braki w wypełnieniu wszystkich kanałów kablowych.

Z obszernej, bo liczącej pięćdziesiąt osiem stron, ekspertyzy zespołu prof. Arkadiusza Madaja (oprócz niego również dr hab. inż. Wojciech Siekierski i mgr inż. Katarzyna Mossor) wynika, że praźródłem problemów z przeprawą była zmiana technologii jej montażu już w trakcie budowy. Projektant założył, że przęsła będą stawiane jedno za drugim, tymczasem wykonawca zdecydował się na technologię nasuwania podłużnego poszczególnych modułów estakady. Dzisiaj nie sposób jednak precyzyjnie ustalić, co i jak zostało wykonane, ponieważ „dostępna dokumentacja jest niekompletna, a w niektórych przypadkach podaje sprzeczne informacje dotyczące sposobu wykonania konstrukcji”, czytamy w ekspertyzie. Nie wiadomo też, kto sporządził projekt, według którego montowano przęsła metodą nasuwania podłużnego, bo w dokumentacji brakuje nazwiska tej osoby.

Z tych samych powodów nie wiadomo, jak dokładnie wyglądało sprężanie konstrukcji, które kończyło się wypełnieniem osłon kabli mieszanką cementową (na zdjęciu wyżej widok kabla w miejscu rozerwania). Według projektu, najpierw, jeszcze na etapie nasuwania przęseł, naciągnięte powinny zostać kable krótkie, a dopiero po nich długie. Tymczasem z dat na protokołach sprężania wynika, że odbyło się to w odwrotnej kolejności, choć projekt zakładający przeprowadzenie tych czynności w inny sposób, został dołączony do „dokumentacji powykonawczej”!

- Z protokołów sprężania wynika również, że ze względu na brak możliwości zamocowania pras wielosplotowych z dwóch stron kabli, dokonano naciągu długich kabli trzydziestojednosplotowych z jednej strony. Ma to istotny wpływ na wielkość strat doraźnych od sprężania – twierdzi prof. Arkadiusz Madaj.

strona 1 z 2
strona 1/2
Potwierdzenie
Proszę zaznaczyć powyższe pole