Inspektorzy konińskiego TOZ-u zlikwidowali pseudohodowlę

Tratujące się króliki i świnki morskie. Zaniedbane kury i stłoczone w brudnym gołębniku ptaki. - To znęcanie się nad zwierzętami – tak o sytuacji w jednym z gospodarstw w gminie Krzymów mówią inspektorzy Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami, oddział w Koninie.

Pseudohodowla pod Krzymowem zaskoczyła nawet stróżów prawa. Policjanci i inspektorzy konińskiego TOZ warunków w jakich trzymano tam zwierzęta, dawno nie widzieli. W klatkach, bez wody, małe i duże króliki razem, a do tego świnki morskie. Niektóre poranione, a inne już martwe. Tuż obok w klatkach kolorowe papugi, bez wody. W oddzielnym pomieszczeniu świnie wietnamskie, a kawałek dalej różne gatunki kur i będący pod ochroną żuraw. Do tego ponad 100 gołębi w brudnej, niewielkiej, drewnianej klatce. Inspektorom TOZ udało się ustalić, że właściciele zwierząt sprzedawali je w internecie. Hodowcy sprawy komentować nie chcą.

Interwencja zakończyła się zabraniem z gospodarstwa królików, świnek morskich i papug, które póki co trafiły do konińskiego schroniska.