Skocz do zawartości

Prześlij nam swoje filmy, zdjęcia czy tekst. Bądź częścią naszego zespołu. Kliknij tutaj!

LM.plSportZatrzymali wiosennego hegemona. Przybyszewski nie trafił z karnego

Zatrzymali wiosennego hegemona. Przybyszewski nie trafił z karnego

Dodano: , Aktualizacja: , Żródło: LM.pl
Zatrzymali wiosennego hegemona. Przybyszewski nie trafił z karnego

Jeden punkt wywalczyli w starciu z KP Starogard Gdański piłkarze Górnika Konin. Choć biało-niebiescy jako pierwszy zespół na wiosnę urwali punkty beniaminkowi ligi, koninianie mogli pokusić się nawet o zwycięstwo.

Górnik do zaległego spotkania z KP Starogard Gdański przystąpił mocno osłabiony. Z powodu kontuzji wciąż grać nie może Taras Jaworski, chory jest Krystian Robak, a urazu jeszcze do końca nie zaleczył Bartosz Świderski. Na dodatek z powodu żółtych kartek pauzować musiał Paweł Błaszczak. To spowodowało, że na prawej obronie w środę zagrał Dawid Śnieg, a na ławce usiedli m.in. Jakub Matusiak i Beniamin Trzepacz.



Środowe starcie przez pierwsze 30 minut mogło nieźle zirytować kibiców obu zespołów. Gra nie kleiła się żadnej z drużyn, większość czasu toczyła się w środku pola, a akcji podbramkowych praktycznie nie było. Piłkarze obudzili się dopiero na ostatni kwadrans spotkania, a pierwszą dobrą sytuację dla gości miał w 26. minucie Damian Zagórski, którego uderzenie nad poprzeczką przeniósł Dominik Kąkolewski.



Do końca pierwszej połowy oba zespoły stworzyły sobie po kilka dogodnych okazji, ale brakowało wykończenia. Górnik najbliżej bramki był w 40. minucie, gdy po świetnej akcji skrzydłem Macieja Adamczewskiego obok słupka uderzył Aleks Sieradzki.

Gra na dobre rozkręciła się po zmianie stron. W 48. minucie prowadzenie Górnikowi powinien dać Sebastian Antas. Pomocnik gospodarzy po zagraniu Aleksa Sieradzkiego znalazł się w sytuacji sam na sam, ale fatalnie przestrzelił. Chwilę później Górnik miał jeszcze lepszą okazję. Faulowany w szesnastce był Dawid Śnieg, ale rzutu karnego nie wykorzystał Dawid Przybyszewski, trafiając jedynie w słupek.

Dominacja Górnika w drugiej połowie ustała po kwadransie, gra się bardziej wyrównała, a oba zespoły dążyły do zdobycia, jak się wydawało, decydującego gola. Bramka ostatecznie nie padła i mecz zakończył się bezbramkowym remisem. 

Było to pierwsze spotkanie KP Starogard Gdański na wiosnę, w którym beniaminek III ligi stracił punkty. Górnik natomiast powiększył swój dorobek do siedemnastu oczek i wciąż zajmuje szesnaste miejsce w tabeli. Kolejny mecz już w sobotę - biało-niebiescy podejmować będą Polonię Środa Wlkp.

Górnik Konin - KP Starogard Gdański 0:0

Górnik Konin: Dominik Kąkolewski - Dawid Śnieg, Szymon Ćwiek, Robert Jędras, Michał Marszałek, Łukasz Wesołowski, Maciej Adamczewski, Sebastian Antas, Piotr Radoszewski (61' Krystian Sobieraj), Aleks Sieradzki (67' Mateusz Majer), Dawid Przybyszewski (70' Beniamin Trzepacz).

KP Starogard Gdański: Łukasz Zapała - Paweł Kowalczyk, Maksym Adamenko, Bernard Powszuk, Jakub Wawszczyk, Przemysław Kuss (55' Karol Zieliński), Damian Zagórski (46' Damian Rysiewski), Wojciech Zyska, Kacper Łazaj (72' Tomasz Prejs), Daniel Katerla (46' Michał Wohlert), Dawid Retlewski.

Tutaj powinna wyświetlić się sonda
Potwierdzenie
Proszę zaznaczyć powyższe pole