Skocz do zawartości
Polska

Wybory 2024: Kandydaci na radnych gmin, powiatu i miasta. Zobacz, kto się zgłosił! [PEŁNE LISTY]

Prześlij nam swoje filmy, zdjęcia czy tekst. Bądź częścią naszego zespołu. Kliknij tutaj!

LM.plWiadomościMiędzy chlewikiem a kotłownią. Tak zaczynał się nowy Konin

Między chlewikiem a kotłownią. Tak zaczynał się nowy Konin

KONIŃSKIE WSPOMNIENIA

Dodano:
Między chlewikiem a kotłownią. Tak zaczynał się nowy Konin

Kotłowa to jedna z najstarszych ulic nowego Konina. A ponieważ jest jednocześnie bardzo krótka, ma tylko dwa numery - jedynkę dostała kotłownia, od której ulica przyjęła nazwę, a dwójkę blok mieszkalny.

- Kiedy się tu wprowadziliśmy w czerwcu 1954 r., stały już cztery pierwsze bloki nowego osiedla – wspomina Maria Szeflińska, wtedy osiemnastoletnia zaledwie (fot. 1) pracownica konińskiej kopalni.

Pamięta, że przed domem rosły drzewa owocowe, a po lewej stronie wciąż jeszcze stały drewniane komórki (fot. 2), w których kolejowe rodziny hodowały na tyłach swojego bloku świnie, kury, kozy, a nawet krowę.

- Rosły tam pyszne jabłka jaśniepańskie, które przez lata brałyśmy na zaprawy, a dzieciaki wchodziły na drzewo po pierdziołki.

Cegły kładła brygada Wiśniewskiego

To był piąty z kolei blok nowego robotniczego osiedla na prawym brzegu Warty. Budowę pierwszego, przy dzisiejszej Górniczej 1, skończono zimą 1953 r., potem były kolejno Górnicza 5, Górnicza 3 i Energetyka 1 (kolejność powstawania oznaczono na il. 3) .

– Inaczej niż cztery pierwsze, nasz blok kopalnia postawiła samodzielnie – pamięta Maria Szeflińska. – Brygada budowlana Bolesława Wiśniewskiego miała swój pokój na terenie brykietowni, gdzie obok warsztatów znajdował się nasz biurowiec. A ponieważ pracowałam w administracji nieruchomości, mogłam wybrać sobie mieszkanie, zanim rozpoczęła się budowa.

Maria Szeflińska obserwowała rosnące mury, odwiedzając z mężem jego siostrę, która mieszkała we wspomnianym wyżej kolejowym bloku. Patrzyli, jak robotnicy kładli cegły i rzucali zaprawę między ich kolejne warstwy. Byli młodym małżeństwem z małym dzieckiem i choć mieli dach nad głową w domku fińskim jej rodziców na Glince, to pilno im było do samodzielności. Radości z dwóch pokoi z kuchnią w niespełna czterdziestometrowym mieszkaniu nie przysłaniał im nawet brak większości mebli i wyposażenia kuchni, bo przecież byli młodzi i życie dopiero się dla nich zaczynało.

Zamieszanie z adresem

Blok przy ulicy Kotłowej tym się różnił od wcześniejszych budynków robotniczego osiedla, że pierwotnie nadano mu adres: ulica Dworcowa, blok E., ale po niedługim czasie przypisano go – jak wszystkie - do Kolejowej.

strona 1 z 3
strona 1/3
1526408386-uu4t68-kotlowa1.jpeg
1526408386-4ye6xm-kotlowa2.jpeg
1526408386-o1ymx4-kotlowa5.jpeg
1526408386-ed663j-kotlowa3.jpg
1526408387-v2819z-kotlowa6.jpg
1526408387-a2pp9m-kotlowa7.jpeg
1526408387-c3ismx-kotlowa8.jpg
1526408387-6tozdy-kotlowa4.jpeg
1526408387-avwyql-kotlowa9.jpg
Potwierdzenie
Proszę zaznaczyć powyższe pole