Koło. Nietrzeźwy kierowca nie pojechał na wycieczkę do Krakowa
Pod wpływem alkoholu był kierowca autokaru, który miał zawieźć dzieci na wycieczkę. Policjanci uniemożliwili wyjazd w ponad trzystukilometrową podróż.
Być może tragedii udało się zapobiec dzięki przezorności jednego z rodziców, który poprosił kolskich policjantów o kontrolę autokaru przed wyjazdem dzieci na wycieczkę. Wczoraj, 16 maja br., młodzież gimnazjalna jednej z kolskich szkół wybierała się na wycieczkę do Krakowa. Zanim jednak wyruszyła w podróż, policjanci sprawdzili stan techniczny pojazdu, wymagane dokumenty oraz stan trzeźwości kierującego. Okazało się, że kierowca, który przyjechał po uczniów był pod wpływem alkoholu. Badanie wykazało u 29-latka ponad 0,3 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Planowana wycieczka odbyła się, ale uczestników na miejsce dowiózł inny, trzeźwy kierowca. Nieodpowiedzialnemu kierowcy mundurowi zatrzymali prawo jazdy i zakazali dalszej jazdy. Mężczyzna usłyszy zarzut kierowania pojazdem po użyciu alkoholu. Grozi mu areszt albo grzywna oraz zakaz prowadzenia pojazdów.
Policja przypomina rodzicom, organizatorom, opiekunom wycieczek o tym, że istnieje możliwość zgłoszenia takiego wyjazdu na kilka dni przed planowaną podróżą. Funkcjonariusze skontrolują stan techniczny pojazdu i zbadają stan trzeźwości. W przypadku braku wcześniejszego zgłoszenia, gdy tuż przed wyjazdem stan trzeźwości kierowcy będzie budził wątpliwości, można zgłosić dyżurnemu policji, który wyśle na miejsce policjantów i skontrolują przewoźnika.
Fot. KPP Koło