Skocz do zawartości
Polska

Wybory 2024: Kandydaci na radnych gmin, powiatu i miasta. Zobacz, kto się zgłosił! [PEŁNE LISTY]

Prześlij nam swoje filmy, zdjęcia czy tekst. Bądź częścią naszego zespołu. Kliknij tutaj!

LM.plSportMedyk nie będzie wicemistrzem. Przegrały srebro o punkt

Medyk nie będzie wicemistrzem. Przegrały srebro o punkt

Dodano: , Żródło: LM.pl
Medyk nie będzie wicemistrzem. Przegrały srebro o punkt

2:3 Medyk Konin przegrał w Łęcznej w ostatniej kolejce Ekstraligi. Jednocześnie bezbramkowy remis z AZS PWSZ Wałbrzych zanotowały piłkarki Czarnych Sosnowiec, a to oznacza, że koninianki kończą tegoroczny sezon na trzeci miejscu tabeli.

W ostatnim meczu sezonu medyczki walczyły o tytuł wicemistrza Polski. By utrzymać zajmowane przez siebie drugie miejsce Medyk Konin musiał pokonać Górnika lub liczyć na stratę kompletu punktów przez Czarnych Sosnowiec w meczu z AZS PWSZ Wałbrzych. Oba spotkania zaczynały się o tej samej godzinie - 17.30 - i miały rozstrzygać ostateczną kolejność na miejscach drugim i trzecim.

W Łęcznej najpierw na prowadzenie wyszedł Górnik. Z 30 metrów pięknie przymierzyła Gabriela Grzywińska, piłka przeleciała nad Emily Dolan i wpadła do siatki Medyka. Zaledwie pięć minut później drużyna Romana Jaszczaka wyrównała. Piłkę z prawej strony zagrała Anna Gawrońska, po ziemi uderzyła Patrycja Balcerzak i było 1:1.

Jeszcze przed przerwą Medyk wyszedł na prowadzenie. W polu karnym faulowana była Anna Gawrońska i sędzia wskazała na wapno. Jedenastkę wykorzystała Natalia Chudzik, dając prowadzenie koniniankom 2:1.

Jak się okazało w drugiej połowie, nie był to jedyny rzut karny podyktowany w niedzielę w Łęcznej. Po zmianie stron sędzia jeszcze dwukrotnie wskazywała na jedenasty metr, za każdym razem przyznając rzut karny Górnikowi. Najpierw w polu karnym faulowała Sandra Sałata, a gola na 2:2 strzeliła Emilia Zdunek.

Spotkanie rozstrzygnęło się dwie minuty przed końcem podstawowego czasu gry. Po kolejnym rzucie karnym, tym razem o wiele bardziej kontrowersyjnym. Piłkę zagraną w pole karne próbowały wybijać koninianki. Po pierwszej główce piłka wyleciała w powietrze, następnie odbiła się od ziemi i uderzyła w rozłożone ręce Natalii Chudzik. Jedenastkę na trzecią bramkę zamieniła Emilia Zdunek, ustalając wynik spotkania na 3:2.

Gdy zakończył się mecz w Łęcznej koninianki musiały czekać na rozstrzygnięcie spotkania w Sosnowcu. Tam, z powodu interwencji karetki, mecz został przedłużony aż o dziesięć minut. Ostatecznie starcie zakończyło się bezbramkowym remisem, Czarni wywalczyli więc jeden punkt i o ten jeden punkt wyprzedzili Medyka, spychając koninianki na trzecie miejsce w tabeli. 

Tak nisko medyczki rozgrywek Ekstraligi nie kończyły od dziewięciu lat. W sezonie 2008/2009 Medyk Konin również zajął trzecie miejsce, za Unią Racibórz i AZS Wrocław. Jak wiele się od tamtego czasu zmieniło najlepiej świadczy fakt, że Ekstraliga liczyła jeszcze wtedy zaledwie sześć zespołów, które grały ze sobą aż po cztery spotkania. 

Górnik Łęczna - Medyk Konin 3:2 (21' Gabriela Grzywińska, 64', 88' Emilia Zdunek - 26' Patrycja Balcerzak, 45' Natalia Chudzik)

Górnik Łęczna (skład wyjściowy): Klaudia Kowalska - Alicja Dyguś, Sylwia Matysik, Natasza Górnicka, Dominika Grabowska, Patrycja Rogalska, Agnieszka Jędrzejewicz, Gabriela Guściora, Ewelina Kamczyk, Emilia Zdunek.

Medyk Konin (skład wyjściowy): Emily Dolan - Klaudia Łasicka, Radosława Sławczewa, Natalia Chudzik, Nicole Zając, Natalia Pakulska, Klaudia Olejniczak, Sandra Sałata, Krystyna Sikora, Patrycja Balcerzak, Anna Gawrońska.

 

Potwierdzenie
Proszę zaznaczyć powyższe pole