Dramatyczny finał wyprawy rowerowej. Postrzelona kobietaÂ
To miała być zwyczajna przejażdżka rowerowa. Niestety skończyła się dramatycznie. 58-letnia mieszkanka gm. Krzymów z najprawdopodobniej raną postrzałową brzucha trafiła do szpitala.
Wszystko wydarzyło się wczoraj około godz. 18:30 w miejscowości Drążeń Stary, między Brzeźnem i Krzymowem. Małżeństwo z gm. Krzymów wybrało się na wycieczkę rowerową. Przy stawku usłyszeli strzał.
- Teściowa poczuła, że coś ją boli. Krzyknęła, że chyba została trafiona w brzuch – mówi pani Małgorzata, synowa postrzelonej kobiety.
Jak informuje konińska policja, znajdująca się nieopodal małżeństwa na rowerach para w wieku 65 lat, natychmiast pospieszyła z pomocą.
- Podbiegli do nich i zobaczyli, że kobieta krwawi. Wzięli ich do prywatnego samochodu i zawieźli do szpitala. Z ustaleń policjantów z mężem poszkodowanej wynika, że znad stawu czy wału przeciwpowodzionego unosił się dym – mówi Adrianna Karwowska-Kuna z Komendy Miejskiej Policji w Koninie. - Trwają czynności sprawdzające – dodaje.
Kobieta trafiła do konińskiego szpitala. Podczas kolejnych badań okazało się, że odłamek naboju, czy też śrut utkwił w wątrobie.
- Zapadła decyzja, że teściowa zostanie przewieziona do Warszawy, gdzie lekarze będą próbowali jej ten śrut wyciągnąć – opowiada pani Małgorzata. - Na szczęście jej stan jest stabilny – dodaje.
Dzisiaj 58-latkę przetransportowano helikopterem do jednego z warszawskich szpitali.