Skocz do zawartości
Polska

Wybory 2024: Popkowski, a następnie Korytkowski. Kandydaci odpowiedzą na wasze pytania

Prześlij nam swoje filmy, zdjęcia czy tekst. Bądź częścią naszego zespołu. Kliknij tutaj!

LM.plWiadomościLudmiła Woźniak wicedyrektorem. Czy to już koniec tej sprawy?

Ludmiła Woźniak wicedyrektorem. Czy to już koniec tej sprawy?

Dodano: , Żródło: LM.pl
Ludmiła Woźniak wicedyrektorem. Czy to już koniec tej sprawy?

Aż dwa sądy były potrzebne do tego, by Ludmiła Woźniak została przywrócona na stanowisko, z którego została odwołana decyzją prezydenta Konina.

Sprawa trwa już od ponad półtora roku. Po bójce w Gimnazjum nr 6 w Koninie prezydent Konina odwołał ze stanowiska dyrektora placówki Ludmiłę Woźniak. Ta zaskarżyła decyzję Józefa Nowickiego do sądów administracyjnych. NSA w grudniu 2017 roku przyznał byłej dyrektor rację i stwierdził nieważność decyzji wydanej przez prezydenta.

To jednak sprawy nie zamknęło, a Ludmiła Woźniak na utracone stanowisko wróciła dopiero 26 czerwca. By tak się stało potrzebny był jeszcze wyrok drugiego sądu, a cała sprawa stała się bardzo zagmatwana. Wszystko przez likwidację gimnazjów oraz włączenie ich w struktury innych szkół. Na stanowisko dyrektora gimnazjum Ludmiła Woźniak wrócić już nie mogła. 

Po likwidacji Gimazjum nr 6 w Koninie nauczyciele tej szkoły, w tym Ludmiła Woźniak, trafili do Zespołu Szkół Górniczych i Energetycznych. Do końca lutego była dyrektor ,,Szóstki" przebywała na urlopie na poratowanie zdrowia, a następnie - na uzupełniającym urlopie wypoczynkowym. - Potem wróciła i pracowała jako nauczyciel historii, wiedzy o społeczeństwie oraz w świetlicy - informuje dyrektor ZSGiE Janusz Kamiński.

W międzyczasie NSA wydał decyzję o nieważności decyzji prezydenta, co uruchomiło machinę przywrócenia Ludmiły Woźniak na stanowisko. Następnie oddzielny wyrok wydał jeszcze Sąd Rejonowy w Koninie. - Musiałem mieć potwierdzenie w formie wyroku sądu, że w dniu 1 września, gdy włączałem gimnazjum do ZSGiE, pani Ludmiła Woźniak była dyrektorem - tłumaczy Janusz Kamiński. - Takim potwierdzeniem mógł być tylko wyrok sądu. Nie mogę działać na zasadach tylko domyślania się.

Wyrok konińskiego sądu, po uprawomocnieniu się, był podstawą do stworzenia nowego stanowiska wicedyrektora. - Otrzymałem zgodę od organu prowadzącego, bo takie są obowiązujące przepisy, na utworzenie stanowiska. Musiała również nastąpić zmiana statutu szkoły, z tego względu, że w ZSGiE nie ma wicedyrektorów dla szkół, tylko są wicedyrektorzy w zespole. Tu musiało zostać utworzone stanowisko wicedyrektora w V Liceum Ogólnokształcącym, z tego względu, że tak mówią przepisy - dyrektor gimnazjum staje się wicedyrektorem w szkole, do której gimnazjum zostało włączone - tłumaczy zawiłości dyrektor Janusz Kamiński. 

Czy przywrócenie Ludmiły Woźniak na stanowisko wicedyrektora w V LO w ramach ZSGiE kończy ostatecznie jej sprawę? Dyrektor Janusz Kamiński nie chce spekulować. Zgodnie z przepisami Ludmiła Woźniak funkcję wicedyrektora pełnić będzie do końca sierpnia 2019 roku.

Potwierdzenie
Proszę zaznaczyć powyższe pole