Nikt nikogo nie chce sprzedawać! Kontrowersyjnie na miejskiej sesji
- Nikt nikogo nie chce sprzedawać – uspokajał Wiesław Steinke, przewodniczący Rady Miasta Konina na nadzwyczajnej sesji.
Jednym z punktów nadzwyczajnej sesji było wyrażenia zgody na sprzedaż w drodze przetargu lokali użytkowych stanowiących własność miasta Konina przy Alejach 1 Maja 15. Tuż przed sesją zaszły zmiany w projekcie uchwały. - Dzisiaj rano, po dodatkowych konsultacjach, postanowiłem, że sprzedany będzie tylko pustostan (tzw dom dziecka). Nie sprzedajemy lokalu z użytkowaniami – podkreślał prezydent, a kilkakrotnie to jeszcze powtórzył w czasie sesji Wiesław Steinke przewodniczący Rady Miasta Konina.
Na sesję przybyli także najemcy z pawilonu przy Alejach 1 Maja przerażeni perspektywą przetargu także na lokale wciąż użytkowane. I choć prezydent tłumaczył, że o tym, iż jeden z najemców, nie wyraził woli kupna dowiedział się przed sesją, stąd wprowadzona w ostatniej chwili poprawka do projektu uchwały. Nie znalazło to jednak zrozumienia wśród najemców, a także niektórych radnych. - Najlepszą gwarancja trwałości prowadzenia lokalu jest prawo własności – tłumaczył J. Nowicki, prezydent. - Miasto nie jest w stanie wygospodarować pieniędzy na cały obiekt aby poprawić stan techniczny. Jeżeli nie będzie jednak woli najemców by lokal wystawić na przetarg, to nie będziemy tego robić. Wystawiane będą tylko pustostany.
- Szykuje się przetarg pod zainteresowana osobę? - Dopytywał radny Michał Kotlarski. - Jestem zdumiony tym, co się dzieje w tej sprawie. Gdybyśmy obniżyli ceny lokali, które posiada miasto, to byśmy mieli zasiedlone. Dziwię się, że miasto się nie poczuwa do odpowiedzialności.
- Nie ma takiej możliwości, żeby was sprzedano – uzupełnił Wiesław Steinke. - Wyłącznie pustostany, nie ma mowy o lokalu, w którym którym ktoś prowadzi działalność.
Przy okazji tej dyskusji, która się wywiązała na nadzwyczajnej sesji, padł przykład pawilonów miejskich przy ulicy Błaszaka. - Najemcy zostawili lokale, poszli gdzie indziej. Można interes zwinąć interes, a miasto zostaje z problemem – powiedział J. Nowicki, prezydent. Zadeklarował jednocześnie, że miasto przedstawi wkrótce koncepcję wykorzystania nieruchomości. - Mogliśmy to zrobić już w minionej kadencji – wypomniał prezydent.
I dyskusja, do której włączył się jeden z najemców, trwałaby dalej, aż zirytowany radny Piotr Korytkowski zgłosił wniosek formalny o jej zakończenie, dziwiąc się jednocześnie, czy to właśnie z tego powodu została zwołana nadzwyczajna sesji. Kiedy prezydent odpowiedział, że kluczowym punktem były zmiany w budżecie miasta, a konkretnie zamiana gruntów pod budowę dworca PKP i zajezdni autobusowej. Radny odpowiedział wnioskiem o zamknięcie dyskusji i głosowaniem nad zmienionym dzisiaj rano projektem uchwały o sprzedaży lokalu – pustostanu.
Za przyjęciem uchwały było 9 radnych (M. Bartkowiak, M. Cieślak, K. Lipiński, J. Majdziński, W, Steinke, E. Streker-Dembińska, Z. Strzech, W. Wanjas, J. Zawilski), 6 przeciw (Z. Chojnacki, J. Eltman, S. Górecki, M. Kotlarski, S. Lachowicz, M. Waszkowiak), 6 wstrzymało się od głosu (P. Korytkowski, A. Kurzawa, U. Maciaszek, T.A. Nowak, J. Sidor. T.Wojdyński - Uchwała została przyjęta – stwierdził przewodniczący i natychmiast zakończył sesję.