Radni powiatowi obniżyli wynagrodzenie starosty konińskiego

Starosta koniński będzie jednak zarabiał mniej, ale od następnej kadencji. Radni Powiatu Konińskiego po raz drugi pochylili się nad ustaleniem wynagrodzenia przewodniczącego zarządu.

Samorządy jeden po drugim rozpatrują kwestię zmniejszenia pensji wójtów, burmistrzów, prezydentów miast i starostów. Zgodnie z rozporządzeniem Rady Ministrów, obniżki pensji powinny wejść w życie 1 lipca. Radni Powiatu Konińskiego rozpatrywali tę kwestię pod koniec czerwca. Wtedy przeciw przyjęciu uchwały zagłosowało 13 radnych, 3 wstrzymało się od głosu, a 2 było za niższym uposażeniem dla starosty.

- Wojewoda nie może wydać rozporządzenia zastępczego w związku z czym pyta, na jakim etapie są prace związane ze zmianą wynagrodzenia. Obserwując inne samorządy podjęliśmy decyzję, żeby ponownie procedować tę uchwałę – mówi Janusz Stankiewicz, przewodniczący Rady Powiatu Konińskiego.

Rajcy przyjęli uchwałę 16 głosami za, 4 przeciw i 1 wstrzymującym się. Zdecydowali jednocześnie o tym, że nie wchodzi ona w życie w dniu przyjęcia, a dopiero za trzy miesiące. Niższa o ponad 1400 zł pensja zacznie obowiązywać dopiero w listopadzie. To znaczy, że jeszcze do końca kadencji Stanisław Bielik będzie zarabiał 12 348 zł (kadencja upływa 16 listopada 2018 roku). Później pensja starosty wynosić będzie 10 940 zł.