Skocz do zawartości
Polska

Wybory 2024: Powyborcze układanki. Obywatele się wzmocnią, Adamów dalej wiceprezydentem?

Prześlij nam swoje filmy, zdjęcia czy tekst. Bądź częścią naszego zespołu. Kliknij tutaj!

PILNE

IMGW: W nocy z wtorku na środę prognozowany jest spadek temperatury powietrza do około -2°C, przy gruncie do -4°C.

LM.plSportOgromny pech Górnika Konin, remis był na wyciągnięcie ręki!

Ogromny pech Górnika Konin, remis był na wyciągnięcie ręki!

Dodano: , Żródło: LM.pl
Ogromny pech Górnika Konin, remis był na wyciągnięcie ręki!

Porażką 0:1 zainaugurowali nowy sezon w III lidze piłkarze Górnika Konin. Biało-niebiescy o mały włos zremisowaliby z zeszłorocznym wicemistrzem - Świtem Skolwin.

W pierwszym spotkaniu w nowym sezonie koninian czekał jeden z najdłuższych wyjazdów w tym roku i jeden z najcięższych meczów - starcie z wicemistrzem ubiegłego sezonu Świtem Skolwin. Każdy punkt wywalczony w Szczecinie piłkarze Górnika wzięliby z pocałowaniem ręki.

Trener Sławomir Suchomski postawił w piątek na sprawdzonych zawodników. Największym zaskoczeniem była obsada bramki - między słupkami stanął bowiem Mateusz Koliński. W wyjściowym składzie nie znalazło się natomiast miejsce ani dla Łukasza Derbicha, ani dla Jeremiasza Greli. Na szpicy ustawiony został Dawid Przybyszewski, a w środku pola trójkąt Adamczewski - Jaworski - Antas. 

Żelazny skład rundy wiosennej zeszłego sezonu grał tak samo, jak jeszcze kilka miesięcy temu. Koninianie mądrze się bronili i nie dopuszali rywali we własne pole karne. Świt największe zamieszanie siał po stałych fragmentach gry. Ale z przodu, podobnie jak wiosną, niewiele się działo - w pierwszej połowie jedyne zagrożenie stworzył Dawid Śnieg, uderzając głową po dośrodkowaniu z rzutu wolnego.

Celem Górnika było jednak przede wszystkim zabezpieczenie tyłów i niemal do samego końca udawało się to perfekcyjnie. Niemal, bo w 88. minucie goście popełnili błąd we własnym polu karnym. Świt, znany w zeszłym sezonie z bardzo częstego otrzymywania od arbitrów rzutów karnych, jedenastkę wykorzystał i wygrał cały mecz 1:0.

Porażka w Szczecinie biało-niebieskich musiała zaboleć, bo do remisu zabrakło naprawdę niewiele. Na pierwsze punkty Górnik będzie musiał poczekać co najmniej do przyszłej środy. Wtedy koninianie rozegrają pierwszy mecz na własnym terenie podejmując Wdę Świecie.

Świt Skolwin - Górnik Konin 1:0

Górnik Konin: Mateusz Koliński - Bartosz Świderski, Dawid Śnieg, Robert Jędras, Michał Marszałek, Maciej Adamczewski, Taras Jaworski, Aleks Sieradzki (75' Krystian Sobieraj), Piotr Radoszewski, Sebastian Antas, Dawid Przybyszewski.  

Potwierdzenie
Proszę zaznaczyć powyższe pole