Posada. Rajd dla Tymka. Wpisowe z plastikowymi nakrętkamiÂ
Około 100 rowerzystów wyruszyło z Posady pod Koninem w 14-kilometrowy rajd pod hasłem „Jedziemy dla Tymka”.
Warunkiem było przyniesienie plastikowych nakrętek, które zostaną przeznaczone na zakup specjalistycznego gorsetu dla chłopca. Tymek ma 6 lat i jest mieszkańcem Posady. Uczęszcza do przedszkola integracyjnego.
- Jest stres przed tym moim wielkim wydarzeniem. Lecz jestem szczęśliwy i zadowolony. I oczywiście wyruszę z wielką radością. - mówił zadowolony Tymek.
- Aktualny gorset dla Tymka jest za mały i potrzebujemy większego. Gorset pomaga naszemu synowi siedzieć prosto i zapobiega skoliozie kręgosłupa - dodają rodzice Tymka
Pomysł na zorganizowanie imprezy pojawił się podczas jarmarku dla Laurki. Trasa, którą mieli do pokonania rowerzyści liczyła 14 kilometrów. Punkt startowy był przed pałacem w Posadzie, dalej trasa biegła przez Bielawę, Rosochę, aby zakończyć znowu w Posadzie. Impreza miała charakter charytatywny. Wpisowym było przyniesienie plastikowych nakrętek, które zostaną wykorzystane na zakup specjalistycznego gorsetu. Na zakończeniu rajdu na uczestników czekało ognisko.
- Cieszymy się, że możemy w taki sposób pomóc. I już wkrótce zorganizujemy kolejną akcję - podsumowują organizatorki Paulina Winkiel i Ewa Watylska.