Konin. Anna Kurzawa poza PiS? Szef klubu nie dostał rezygnacjiÂ
Konińska radna z ramienia Prawa i Sprawiedliwości odeszła z klubu i partii. O swojej decyzji poinformowała w mediach społecznościowych. Szef klubu radnych PiS żadnego pisma w tej sprawie nie dostał.
Anna Kurzawa jest radną pierwszej kadencji. Zanim zajęła się pracą samorządową pracowała w biurze poselskim Prawa i Sprawiedliwości. Z ramienia tej właśnie partii zdobyła mandat w Radzie Miasta Konina. Niespodziewanie na dwa miesiące przed wyborami, zrezygnowała z członkostwa w partii i klubie radnych. Jak poinformowała w oświadczeniu opublikowanym w mediach społecznościowych, została osobą bezpartyjną.
Decyzja Anny Kurzawy zaskoczyła jej partyjnych kolegów.
- Ania stwierdziła, że pewien etap dla nie się skończył i chce odejść z Prawa i Sprawiedliwości. Nikt na niej tej decyzji nie wymuszał. Mieliśmy nieporozumienia na linii politycznej, ale dorośli ludzie potrafią oddzielić życie prywatne od nieporozumień podczas głosowań – mówi Krystian Majewski, przewodniczący klubu radnych PiS. - Nie mam żadnego dokumentu dotyczącego jej rezygnacji. Dokonało się to tylko w mediach społecznościowych. Jeżeli ktoś chce zrezygnować to chce. To jej prywatna decyzja. Jesteśmy wolnymi ludźmi. Życzę pani Kurzawie wszystkiego najlepszego – dodaje.
Klub radnych PiS na początku kadencji, czyli blisko 4 lata temu liczył 9 radnych. Ostatnio było ich 7, a po odejściu Anny Kurzawy zostało tylko 6.
- Klub jest silny pod względem osobowości. To zapełnia lukę personalną – mówi Jakub Eltman, który zastąpił w Radzie Miasta Karola Skoczylasa z PiS. - Nie miałem wielkich kontaktów z panią Anią, ale żałuję jej decyzji i szkoda, że tak się stało – dodaje.
fot. archiwum