Piłkarska kolejka: Sławomir Suchomski gra o utrzymanie posady?

Wyjazd do Gdyni może zdecydować o przyszłości Sławomira Suchomskiego w Górniku Konin. Kiepski początek sezonu w wykonaniu biało-niebieskich podważył pozycję szkoleniowca w konińskiej drużynie.

Jeden punkt po czterech meczach to dorobek Górnika Konin w tym sezonie. Dorobek mizerny, choć zauważyć należy, że koninianie do tej pory mierzyli się niemal wyłącznie z zespołami z samego czuba tabeli. Atmosfera w klubie jest jednak daleka od dobrej, a nieoficjalnie wiadomo, że najbliższy mecz może decydować o przyszłości w Górniku trenera Sławomira Suchomskiego. Utrzymanie posady będzie jednak dla dotychczasowego szkoleniowca niezwykle trudne.

Górnik zagra bowiem w Gdyni, z tamtejszym Bałtykiem, który po czterech kolejkach zajmuje piąte miejsce w klasyfikacji. W dwóch ostatnich spotkaniach gdynianie zanotowali dwie wygrane z zespołami z dołu tabeli - 1:0 z Pogonią II Szczecin i 3:1 z Chemikiem Bydgoszcz. Do tego remis z Polonią Środa Wlkp. i siedem punktów na koncie zespołu z Gdyni. U siebie Bałtyk jest na razie niepokonany.

W zeszłym sezonie gdynianie dwukrotnie pokonali biało-niebieskich, ale ani razu - przekonująco. Raz za to po kuriozalnym rzucie karnym, podyktowanym za zagranie piłki w boisku przez rezerwowego zawodnika Górnika. Biało-niebiescy zawsze byli niewygodnym rywalem dla gdynian, ale jak na razie tylko raz urwali im punkty - w kwietniu 2017 roku, remisując w Gdyni 2:2.

Czy tym razem koninianie się przełamią i wywiozą z Gdyni punkty? Okaże się w niedzielę o godz. 15.00 na stadionie w Gdyni.

Dzień wcześniej swój mecz rozegra Sokół Kleczew. W Budzisławiu Kościelnym zespół Łukasza Cichosa podejmie Polonię Środa Wlkp. Średzianie notują, jak na swoje ambicje, mocno przeciętny start sezonu. Do tej pory wygrali tylko raz - u siebie z Bałtykiem Koszalin 6:0, a z wyjazdów do Środy Wlkp. przywieźli tylko punkt po remisie z Bałtykiem Gdynia. Dla klubu, który kontraktuje Luisa Henriqueza i Jakuba Wilka to raczej zbyt mało.

Sokół natomiast do tej pory punktował solidnie, choć też jego rywale, oprócz KP Starogard Gdański (z którym kleczewianie przegrali 1:4), nie byli z najwyższej półki. Będąca pod formą Polonia to kolejny z łakomych kąsków, który mogą pożreć kleczewianie. Największą przeszkodą w spełnieniu tego celu może być jednak asystent zespołu ze Środy Wlkp.

Marcin Woźniak, bo o nim mowa, to były szkoleniowiec Sokoła, który zespół z Kleczewa zna bardzo dobrze. I pokazał to w czerwcu, gdy prowadzony przez niego Jarota pokonał wyżej notowanych kleczewian 2:0. Trener Łukasz Cichos będzie musiał przygotować na sobotnie spotkanie coś, czym będzie w stanie zaskoczyć polonistów. Standardowe pomysły zapewne są już dawno rozpracowane przez sztab szkoleniowy ze Środy Wlkp.

Mecz pomiędzy Sokołem Kleczew a Polonią Środa Wlkp. rozpocznie się w sobotę o godz. 17.00 na stadionie w Budzisławiu Kościelnym.

O pierwsze zwycięstwo w sezonie walczyć będzie w sobotę IV-ligowa Olimpia Koło. Zadanie nie będzie jednak proste, bowiem drużyna Tomasza Mikusika wyjedzie do Pniew, gdzie zmierzy się z tamtejszym Sokołem. Trzeci zespół w tabeli u siebie grał do tej pory tylko raz i wygrał - 3:1 z Unią Swarzędz w ostatniej, środowej kolejce. O punkty będzie więc kolanom raczej trudno.

III liga gr. II:
1.09, godz. 17.00: Sokół Kleczew - Polonia Środa Wlkp., stadion przy Zespole Szkolno-Przedszkolnym w Budzisławiu Kościelnym
2.09, godz. 15.00: Bałtyk Gdynia - Górnik Konin, stadion przy ul. Kazimierza Górskiego 10 w Gdyni.

IV liga gr. wielkopolska:
1.09, godz. 15.00: Sokół Pniewy - Olimpia Koło, stadion przy ul. Konińskiej 9 w Pniewach.