Skocz do zawartości
Polska

Wybory 2024: Konin bez otwartej debaty. Piotr Korytkowski gotów, jego rywal nie

Prześlij nam swoje filmy, zdjęcia czy tekst. Bądź częścią naszego zespołu. Kliknij tutaj!

LM.plWiadomościKazimierz Biskupi. Kampania trwa na całego. Czy będzie debata?

Kazimierz Biskupi. Kampania trwa na całego. Czy będzie debata?

Dodano: , Żródło: LM.pl
Kazimierz Biskupi. Kampania trwa na całego. Czy będzie debata?

Wymieniają się oświadczeniami, wywieszają banery i zapraszają na debatę. Kampania przed drugą turą wyborów trwa w Kazimierzu Biskupi na całego.

W pierwszej turze wyborów na wójta Kazimierza Biskupiego zwyciężył aktualny włodarz gminy Jan Sikorski, ale do drugiej tury wszedł jeszcze Grzegorz Maciejewski - radny powiatowy wspierany przez Prawo i Sprawiedliwość. Różnica między oboma kandydatami nie była duża - Sikorski zdobył 1906 głosów (36,2%), a Maciejewski 1774 (33,7%). Stanowisko wójta dla obu kandydatów stoi więc nadal otworem.

Pytania i odpowiedzi

Walkę w drugiej turze otworzył aktualny wójt Jan Sikorski. 23 października na swoim profilu na FB opublikował zaproszenie na debatę skierowane do Grzegorza Maciejewskiego. W piśmie zaznacza, że chciałby uniknąć poruszania podczas debaty wątków prywatnych, dlatego już teraz prosi kontrkandydata na odpowiedź na trzy pytania dotyczące jego sytuacji zawodowej w KWB Konin: ,,1. Czy Dyrekcja KWB Konin planowała Pańskie zwolnienie? 2. Czy będąc radnym Rady Powiatu chciał Pan uniknąć niezręcznej sytuacji i uprzedził Pan działania KWB Konin i sam złożył wypowiedzenie z pracy? 3. Jaka ewentualnie była podstawa do tak drastycznych działań KWB Konin wobec Pańskiej osoby?". Jednocześnie Jan Sikorski dał Grzegorzowi Maciejewskiemu 24 godziny na wyjaśnienia.

To zarzuty, które pojawiały się w wielu powtarzających się komentarzach w Internecie (również na naszym portalu). Już 11 października Grzegorz Maciejewski odniósł się do tych oskarżeń. - We wrześniu złożyłem wniosek o rozwiązanie umowy o pracę, o czym już wiosną informowałem swoich przełożonych. Drodzy Państwo, nie mogłem już dłużej pogodzić pracy zawodowej z prowadzoną działalnością - czytamy w oświadczeniu opublikowanym na profilu FB. - Jestem przekonany, że kampanię oszczerstw inspirują osoby bezpośrednio zainteresowane w osłabianiu moich szans wyborczych (...). Niezależnie od tego, jakim wynikiem zakończą się dla mnie tegoroczne wybory, wystąpię wobec moich oszczerców o naruszenie dóbr osobistych.

Będzie debata?

Mimo tego pytania dotyczące tych samych kwestii publicznie zadał teraz Jan Sikorski. W odpowiedzi Grzegorz Maciejewski opublikował kolejne pismo. - Informuję, że złożyłem w tej kwestii stosowne oświadczenie i podjąłem kroki prawne wobec osób, które mnie pomawiają. Nie chciałbym poruszać kwestii prywatnych na debacie, bo dla mnie najważniejszy jest rozwój i przyszłość Gminy. Ponieważ dla Pana najważniejsze zaś są kwestie prywatne dotyczące mojej osoby, to wypowiem się na ten temat publicznie na debacie. 

strona 1 z 2
strona 1/2
Potwierdzenie
Proszę zaznaczyć powyższe pole