K-1, muay thai i MMA. Blisko setka zawodników walczyła w Koninie

Czwarty raz w Koninie rorganizowana została Konińska Liga A1 Muay Thai, K-1, MMA. Przez kilka godzin w hali przy ul. Dworcowej swoich sił na ringu próbowali zawodnicy z całej Polski.

Organizatorem zawodów był Koniński Klub K-1. Na zaproszenie Dawida Drzewieckiego do Konina przyjechała blisko setka zawodników z całego kraju, by zaprezentować swoje umiejętności w trzech stylach walki - K-1, muay thai i MMA. - Jest was dużo, co mnie bardzo cieszy. Co roku jest coraz więcej zawodników. Z całego serca chcę wam podziękować - mówił podczas oficjalnego otwarcia zawodów Dawid Drzewiecki.

Wśród walczących znaleźli się również reprezentacji Konina. W siedmiu superfightach wystąpili zawodnicy Konińskiego Klubu K-1. Remisem zakończył się pojedynek Dominiki Skoniecznej z Oliwią Grabowską, Adrian Płaczkiewicz pokonał Dariusza Cajlera, Dominik Gabriel uległ Bartoszowi Cebulskiemu (Czerwony Smok Poznań), Kacper Stefaniak przegrał z Wojciechem Urbanowiczem (Pretorium Poznań), przed czasem swoją walkę zakończył Maciej Brzęcki, remisem zakończyła się walka Dominiki Skoniecznej z Oliwią Sobieraj, a przez poddanie zwyciężył Oskar Zomer. 

Silną reprezentację na zawody wystawił również inny koniński klub - Shootersi. Na ringu oglądać można było czterech koninian. Mateusz Wysocki zremisował z Wojciech Rembalskim, Maciej Czajkowski przed czasem pokonał Kacpra Grabarczyka, Jakub Dąbrowski zaledwie jednym punktem uległ Beniaminowi Buczkowi, a Hubert Drzyzga w trzeciej rundzie przegrał przez duszenie z reprezentantem Pumy Fight Club.