Skocz do zawartości
Polska

Wybory 2024: Konin bez otwartej debaty. Piotr Korytkowski gotów, jego rywal nie

Prześlij nam swoje filmy, zdjęcia czy tekst. Bądź częścią naszego zespołu. Kliknij tutaj!

LM.plWiadomościSzleszyn, Kruszwa, Złota Góra. Książka fantasy o regionie konińskim

Szleszyn, Kruszwa, Złota Góra. Książka fantasy o regionie konińskim

Dodano: , Żródło: LM.pl
Szleszyn, Kruszwa, Złota Góra. Książka fantasy o regionie konińskim

Szleszyn, Kruszwa, Goplanie i Złota Góra - mieszkańcy regionu konińskiego bez trudu umiejscowią te fikcyjne nazwy na mapie realnego świata. Spotkać je można w książkach Macieja Sobczaka o Vodimorze.

Trylogia początek to książki fantastyczne opowiadające historię Vodimore'a, który z prostego wiejskiego chłopca staje się mistrzem sztuk walki. Ich autorem jest koninianin Maciej Sobczak. - W pewnym okresie miałem przerwę w życiu zawodowym. Wykorzystałem ten czas na pisanie książek, a że najbardziej bliska była mi ta tematyka to napisałem książkę w klimacie fantasy. Z drugiej strony chciałem też napisać coś o terenach, z których pochodzę - opowiada o swoich początkach z pisaniem książek Maciej Sobczak.

Choć miejsca wymieniane w jego książkach formalnie nie istnieją, każdy bystrzejszy czytelnik bez trudu rozpozna w nich fantastyczne odpowiedniki regionu konińskiego. Mamy więc Szleszyn i Jezioro Szleszyńskie, państwo Goplan oraz Złotą Górę, której pierwowzorem jest Konin. Jak przyznaje sam Maciej Sobczak, pisząc książkę nie myślał o pormocji regionu. - Później jednak przeprowadziłem rozmowy z burmistrzem oraz osobami, które prywatnie chcą promować te okolice. Być może jakiś projekt ruszy w przyszłości.

Sama postać Vodimore'a pojawiła się w życiu Macieja Sobczaka jeszcze w dzieciństwie. - Bawiłem się i byłem właśnie tym Vodimorem. Nawet nie wiem, skąd wzięła się u mnie ta nazwa. Zapamiętałem ją i po wielu latach wróciła - przyznaje. W książce odnaleźć można jednak wiele innych elementów życia autora. M.in. - sztuki walki, które Maciej Sobczak trenuje od dawna. - Trenowałem judo, następnie karate. Było to w okresie, gdy po filmach z Brucem Lee popularność karate wybuchła, sale pękały w szwach. Później miałem przerwę, wróciłem do trenowania po studiach, założyłem nawet w Koninie klub. 

- To jest przyjemność - mówi o pisaniu książek Maciej Sobczak. - Zawsze czekam na ten czas, gdy będę mógł usiąść do pisania. Ale są i takie momenty, że siadam i nic nie napiszę. Lubię pisać, pisałem od dawna, od czasów młodzieżowych. Pisałem wiersze, brałem udział w konkursach poetyckich w Poznaniu. 

Do tej pory koninianin wydał dwie książki o Vodimorze - ,,Anioł Stróż" i ,,Początek: Duch Lasu", ale w kolejce czekają następne - ,,Wilcza Skóra" i ,,Złota Góra". 

 

Szleszyn, Kruszwa, Złota Góra. Książka fantasy o regionie konińskim
Potwierdzenie
Proszę zaznaczyć powyższe pole