Kleczew. Ponad siedem milionów złotych pożyczki na oczyszczalnię
Już w sierpniu tego roku kleczewscy radni wyrazili zgodę na zaciągnięcie pożyczki na ponad siedem milionów złotych. Sprawa wróciła na piątkowej sesji i odniósł się do niej również burmistrz Kleczewa Mariusz Musiałowski.
Uchwałę o zaciągnięciu pożyczki Rada Miejska w Kleczewie podjęła już w sierpniu tego roku. 20 grudnia zawarta została umowa, według której pożyczka oprocentowana będzie na 2,8% w skali roku, a jej spłata potrwa do 2026 roku. Zmieniła się jednak wysokość transz wypłacanych Kleczewowi w poszczególnych latach. W 2018 roku będzie to niemal 3,3 mln zł, a w przyszłym - niemal 3,9 mln zł. Łącznie pożyczka wynosić będzie ponad 7,1 mln zł, a za jej pomocą sfinansowana będzie przebudowa i modernizacja oczyszczalni ścieków w Budzisławiu Górnym.
Decyzja o zaciągnięciu pożyczki podjęta została jeszcze podczas kadencji poprzedniego burmistrza. Obecny włodarz Kleczewa, Mariusz Musiałowski, odniósł się do tego ruchu. - Mnie osobiście ta pożyczka też uwiera. Toczę rozmowy z osobami, które są specjalistami w branży. Przyjrzymy się tematowi, jeżeli będzie możliwość zrobienia czegoś z tą pożyczką, powalczyć o umorzenie albo zastąpić jakimś korzystniejszym instrumentem finansowym, to na pewno to zrobimy - mówił podczas piątkowej sesji Rady Miejskiej w Kleczewie.
Skarbnik Kleczewa, Beata Kozikowska, poinformowała również radnych o zadłużeniu Kleczewa, które wynosi obecnie nieco ponad 8,4 mln zł. W 2021 roku nastąpi umorzenie na kwotę ok. 2,8 mln zł, co powoduje, że realnie do spłaty pozostanie ponad 5,5 mln zł. Zaciągnięta pożyczka zwiększać będzie to zadłużenie stopniowo, zgodnie z wpływającymi transzami.
Dziękujemy za Twoją obecność. Obserwuj nas w Wiadomościach Google, aby być na bieżąco.