Z szacunkiem dla wierszy. Paula Klama i jej poezja na sztalugach
Paula Klama to młoda architektka z Konina. Po studiach wróciła do rodzinnego miasta, aby tutaj pracować i tworzyć, to właściwe określenie, poezję sztalugową.
Matematyczny umysł i poetycka dusza – to się da połączyć. Pisze od kilku lat, ale często do szuflady. - Dopiero niedawno odważyłam się ujawnić – mówi architektka - poetka. - Wcześniej czytali niektórzy znajomi, wysłałam wiersze na konkursy z różnym skutkiem, parę razy otrzymałam wyróżnienie. Jest laureatką Ogólnopolskiego Konkursu Poetyckiego Milowego Słupa w Koninie (edycja 2017 i 2018) i finalistką konkursu poetyckiego organizowanego przez Fundację Diamentowy Głos w Warszawie 2016 r.
Oprócz pracy w biurze architektonicznym, prowadzi stronę Klamka upadła wiersze, na której prezentuje swoją twórczość. Ostatnio ta poezja się zmaterializowała, bowiem autorka umieściła ją na planszach, a plansze na sztalugach. - Chciałam, żeby rzucało się w oczy, ale żeby nie obrażać poezji – mówi Paula Klama. - Dlatego powstała forma plakatu. Miało być delikatnie, skromnie, graficznie, ale z drugiej strony z szacunkiem dla wierszy. Mniej znaczy więcej. Zawsze mi się podobały cytaty, w kilku słowach cała prawda.
Powstaje również tomik, podobny w formie do poezji na sztalugach. - Inspiruje mnie zawód i rzeczy pokrewne – zdradza Paula Klama. - W mojej twórczości jest dużo aluzji do zawodu architekta, do malarstwa, perspektywy, dokładam do tego motywy aniołowe i tak powstaje poezja inżyniersko – angeologiczna – wyjaśnia autorka.
Kto by pomyślał, że można złotą proporcję w architekturze połączyć z poezją... - tak zapowiada na stronie kolejny wiersz. - Inspiracją do mojej twórczości często jest tzw. ciąg Fibonacciego, ku czci temu pozornie skomplikowanemu matematycznemu zapisowi jest poniższy wiersz. Kolejne wyrazy ciągu to: 0 1 1 2 3 5 8 13 21 34 55 89… i tak w nieskończoność. Zastosowanie zauważamy w architekturze (złota proporcja), w przyrodzie, biologii, etc… W rezultacie otrzymujemy wykres w kształcie spirali. Rozumiecie? To przeczytajcie!
Mało tego, Paula Klama w czasie wolnym rysuje, działa jako wolontariuszka konińskiej Fundacji Podaj Dalej, jest też inicjatorką akcji „Mamo, tato, kup mi kask” propagującej bezpieczną jazdę na rolkach. Zrobiła bowiem kurs instruktorski i uczy „rolkowania”, jeśli by to nazwać bardziej poetycko.
P.S. Paulę Klamę i jej poezję sztalugową będzie można poznać podczas spotkania „Kobiet z pasją” 9 marca o godz. 17.00 w CKiS, w ramach projektu Konin Miasto Kobiet.