Skocz do zawartości

Prześlij nam swoje filmy, zdjęcia czy tekst. Bądź częścią naszego zespołu. Kliknij tutaj!

LM.plWiadomościGrypa w natarciu. Szczyt zachorowań na przełomie lutego i marca

Grypa w natarciu. Szczyt zachorowań na przełomie lutego i marca

Dodano: , Żródło: LM.pl
Grypa w natarciu. Szczyt zachorowań na przełomie lutego i marca

Sezon grypowy w pełni, ale szczyt zachorowań jeszcze przed nami – ostrzegają lekarze rodzinni. Natarcia grypy należy się spodziewać na przełomie lutego i marca.

Temperatura sięgająca 40 stopni Celsjusza, dreszcze, suchy męczący kaszel. Z takimi dolegliwościami do lekarzy POZ zgłaszają się w ostatnim czasie pacjenci.

– Niestety, w wielu przypadkach mamy do czynienia z grypą! Osobom, które jeszcze nie zachorowały i nie mają żadnych niepokojących objawów, zalecamy szczepienia. Już po siedmiu dniach od podania szczepionki organizm wytwarza przeciwciała. Wprawdzie są to przeciwciała w początkowej fazie, jednak dają dużą szansę na to, że nawet jeśli zachorujemy, to objawy będą zdecydowanie lżejsze, a co najważniejsze… unikniemy powikłań – mówi Bożena Janicka, prezes Porozumienia Pracodawców Ochrony Zdrowia.

Należą do nich: zapalenie płuc i mięśnia sercowego. Najbardziej zagrożone są osoby przewlekle chore, starsze, dzieci, z osłabioną odpornością. Dlatego lekarze podkreślają, że w tych właśnie grupach szczególnie zalecają szczepienia. Grypa jest chorobą wyjątkowo zakaźną. Jedno kichnięcie osoby zakażonej roznosi wirusa z piorunującą prędkością, dochodzącą do blisko 170 kilometrów na godzinę!

- Podstawową zasadą przy kichaniu jest zasłanianie ust, najlepiej chusteczką. Jeśli jednak takiej nie mamy, to kichamy w rękaw! Odwracamy się także od innych osób, żeby nie narażać ich na niebezpieczeństwo zakażenia – przypomina prezes PPOZ.

Lekarze rodzinny podkreślają, że podstawowym grzechem , i to nie tylko w sezonie grypowym, jest „chodzenie z grypą” do pracy, czy szkoły.

- To całkowity brak odpowiedzialności zarówno za siebie, jak i innych! W tym miejscu warto zwrócić się także z apelem do pracodawców, aby wysyłali chorych pracowników na zwolnienia lekarskie, bądź dawali im możliwość wzięcia wolnego w innej formie. Apelujemy także do rodziców, żeby nie posyłali chorych dzieci do żłobków, przedszkoli, czy szkół – apeluje Bożena Janicka.

Fala zachorowań dała już o sobie znać na Śląsku, gdzie od początku stycznia odnotowano aż 61 000 chorych na grupę. Coraz bardziej niebezpieczny staje się także wirus AH1N1 (świńska grypa). W 16 państwach Europy obowiązuje stan epidemii grypy. Do jego wprowadzenia szykują się również Czesi, gdzie odnotowano ponad 1700 zachorowań na 100 000 mieszkańców.

Grypa w natarciu. Szczyt zachorowań na przełomie lutego i marca
Potwierdzenie
Proszę zaznaczyć powyższe pole