Poseł z Turku będzie na wielkopolskiej liście PiS do europarlamentu
Posłowie PiS z regionu towarzyszyli prezentacji prof. Zdzisława Krasnodębskiego, obecnie wiceprzewodniczącego Parlamentu Europejskiego, który będzie liderem na liście Wielkopolski do europarlamentu.
- To będzie silna lista – powiedział poseł Witold Czarnecki i zdradził niektóre nazwiska. - Na dwójce będzie Andżelika Możdżanowska, na trzecim miejscu pani poseł Joanna Lichocka, na czwórce jest Szymon Szynkowski vel Sęk. Na kolejnym, piątym miejscu prawdopodobnie Ryszard Bartosik, poseł z Turku. Ostanie miejsce zajmie Jan Dziedziczak. - Te listy gwarantują, że osiągniemy sukces i mam nadzieję, że w tym województwie zdobędziemy dwa mandaty, zwłaszcza przy takim liderze, jakim jest profesor Z. Krasnodębski. Wierzę, że to będzie nowa karta dla Wielkopolski. Ta lista jest naprawdę bardzo dobra.
- Po pierwsze to jeszcze ostateczna decyzja nie zapadła do końca – powiedział obecny na konferencji poseł Ryszard Bartosik. - Można powiedzieć, że jestem kandydatem na kandydata na kandydata. Jeżeli władze zadecydują, to u nas jest tak, że nie odmawiamy, pracujemy dla partii, dla Polski. Jestem do dyspozycji.
- Ważna jest cala lista, aby uzyskała odpowiednią liczbę głosów i chciałbym się do tego przyczynić – powiedział Zdzisław Krasnodębski. - Jako europoseł będę pracował dla regionu. Trzeba wiedzieć, że my tworzymy tam prawo europejskie. Staramy się, żeby te regulacje służyły naszym interesom. Jeżeli na przykład mamy gospodarkę opartą na węglu, to walczyliśmy o specjalny fundusz europejski na restrukturyzację takich regionów, które będą wychodzić przez 20 lat z produkcji energii z węgla.