Konin. Egzamin się odbył, ale sytuacja w szkołach nadal jest trudna

„Sytuacja jest nadal trudna. To jest smutny strajk” - mówi wiceprezydent Witold Nowak. Egzamin gimnazjalny w Koninie się odbył, ale atmosfera w szkołach jest kiepska.

To był najważniejszy dzień w trwającym od poniedziałku, strajku nauczycieli. W Koninie udało się skompletować wszystkie komisje egzaminacyjne i 90 osób pracowało przy egzaminie gimnazjalnym z wiedzy humanistycznej. Odbył się on w szkołach podstawowych numer: 1, 7, 9, 10, 12, 15 i Zespole Szkół Górniczo-Energetycznych. W sumie przystąpiło do niego 671 uczniów, czyli wszyscy, którzy powinni podejść do egzaminu, stawili się w swoich szkołach.

- Dla nas liczyło się to, żeby uczniowie mogli w spokoju napisać ten egzamin – mówi Witold Nowak, wiceprezydent Konina. - Kolejne dni są zabezpieczone, a komisje są przygotowane. Najtrudniej będzie w piątek, kiedy odbędzie się egzamin z języka obcego. Na ten moment nie mamy informacji, żeby cokolwiek było zagrożone – dodaje.

Zastępca prezydenta Konina podkreśla jednocześnie, że fakt przeprowadzenia egzaminu nie oznacza, że sytuacja się poprawiła.

- Wczoraj odwiedziłem trzy placówki oświatowe. Wyraźnie chcę powiedzieć, że to nie jest strajk radosny. To nie jest czas, kiedy nauczyciele siedzą, nic nie robią, cieszą się i wzajemnie na siebie patrzą. To jest smutny strajk. Atmosfera w szkołach jest naprawdę dramatyczna. Nie tylko ze względu na brak uczniów, ale też nastroje wśród nauczycieli. One naprawdę są złe – mówi Witold Nowak.

Nie wiadomo jak długo potrwa strajk nauczycieli. Póki co, do porozumienia związków zawodowych z rządem, wydaje się być daleko. Przypomnijmy, że egzamin gimnazjalny będzie trwał do piątku. Od poniedziałku natomiast ruszają egzaminy dla ósmoklasistów.