Amerykańscy i europejscy organiści zwiedzili licheńską bazylikę

Organiści zrzeszeni w europejskim oddziale Amerykańskiego Stowarzyszenia Organistów przybyli do sanktuarium maryjnego w Licheniu Starym.

Goście zwiedzili bazylikę oraz mogli zobaczyć i posłuchać brzmienia organów św. Jana Pawła II, które uświetniają uroczystości odbywające się w świątyni. W spotkaniu, które zostało zorganizowane przez Michała Szostaka, byłego organistę licheńskiej bazyliki, biorą udział muzycy pochodzący z Europy i należący do tutejszego oddziału stowarzyszenia: z Niemiec, Francji, Włoch, Wielkiej Brytanii, Danii, Finlandii, Holandii i Belgii.

W Licheniu zapoznali się z historią sanktuarium. Ponadto wysłuchali krótkiego koncertu Michała Szostaka, dzięki czemu mogli doświadczyć brzmienia licheńskich organów. - Raz w roku spotykamy się w miejscu, gdzie mieszka jeden z naszych członków. Z tej racji, że do naszej organizacji należy pan Michał, w tym szczególnym roku postanowiliśmy spotkać się w Polsce - powiedziała Judy Riefel-Lindel, dziekan europejskiego oddziału Amerykańskiego Stowarzyszenia Organistów, która od 20 lat przewodzi oddział organizacji w Europie, a od 30 mieszka w Holandii.

Amerykańskie Stowarzyszenie Organistów liczy 22.000 członków. Większość mieszka w USA. Jednak w ciągu ostatnich 40 lat zostały utworzone oddziały w innych miejscach na świecie, w tym także w krajach europejskich, gdzie do stowarzyszenia należy 140 osób – organistów oraz osób kochających muzykę i wspierających organizację.

Jednym z muzyków, którzy odwiedzili Licheń, był Johan Hermans z Belgii. Była to dla niego 12 wizyta w Polsce. Wcześniej miał okazję koncertować m.in. w Warszawie, Krakowie, Poznaniu czy Wrocławiu. W relacji muzyka, Polska jest dla krajów zachodnioeuropejskich swego rodzaju wzorem w kwestii muzyki organowej, która jest w głównej mierze łączona z wiarą i Kościołem. - Do polskich kościołów przychodzi dużo wiernych. Dlatego koncertowanie na organach w waszym kraju daje wiele satysfakcji, gdy muzyki granej na żywo słucha wiele osób – powiedział muzyk, który pracę zawodową jako organista w katedrze Hasselt w Belgii łączy z nauczaniem w konserwatorium organistowskim.