Lekarze rodzinni. Biurokracji przybywa, brakuje nowych kadr
19 maja obchodzony jest Światowy Dzień Lekarza Rodzinnego. To okazja do przypomnienia, jak ważną rolę w systemie ochrony zdrowia na całym świecie odgrywa wiedza i doświadczenie specjalistów medycyny rodzinnej, stojących na pierwszej linii w walce nie tylko o zdrowie swoich pacjentów.
Lekarz rodzinny nie bez powodu nazywany jest często lekarzem pierwszego kontaktu, lekarzem pierwszej linii frontu. To właśnie do niego po pierwszą poradę przychodzi pacjent i to zarówno zdrowy jak i z problemem zdrowotnym. Jemu jako pierwszemu zwierza się ze swoich problemów. A potem to lekarz rodzinny jako pierwszy zdiagnozuje i pomaga w powrocie do zdrowia pacjenta i całej jego rodziny. Słucha, proponuje, zachęca, ostrzega, radzi.
Pod swoją opieką ma tysiące chorych i ich rodzin, oczekujących na bieżąco pomocy, ale i wyczekujących do badań czy konsultacji w poradniach wąsko- specjalistycznych. Obarczony kolejnymi biurokratycznymi obowiązkami, nie zawsze - niestety - poświęca im tyle czasu, ile by chciał.
- Nakręcona wiele lat temu machina przekształceń, skutkuje kolejnymi błędnymi, podejmowanymi na szybko decyzjami. Biurokracji zamiast ubywać, przybywa. Nowych kadr zamiast przybywać, ubywa. Brakuje młodych lekarzy, a na starszych nakłada się kolejne obowiązki. Ostatnio tak dużo mówi się o e-zdrowiu. Ale co to tak naprawdę jest? Wymagania bez możliwości ich sprostania? Obowiązki nie do przeskoczenia. Mimo wszystko oczekujemy i wierzymy, że pomimo ciągle niesprzyjających wiatrów, wreszcie nadejdzie świeży powiew, a społeczeństwo doczeka się takiej opieki zdrowotnej, która będzie zabezpieczona kadrowo, organizacyjnie, prawnie i finansowo - mówi Bożena Janicka, prezes PPOZ. - Życzę wszystkim lekarzom rodzinnym ,lekarzom podstawowej opieki zdrowotnej satysfakcji z pracy, stabilności, bezpieczeństwa i poczucia, że to co robią jest doceniane zarówno przez pacjentów, jak i przez wszystkich decydentów, którzy decydują o polskim systemie ochrony zdrowia.
Dziękujemy za Twoją obecność. Obserwuj nas w Wiadomościach Google, aby być na bieżąco.