Konin. Atak na kościół św. M. Kolbe. Policja poszukuje sprawców

Konińska policja poszukuje sprawców zniszczeń w kościele św. M. Kolbe oraz w otoczeniu świątyni. - To był celowy atak – podkreśla proboszcz parafii ks. Wojciech Kochański.

Wszystko wydarzyło się w nocy z wtorku na środę. O godz. 6.15 zniszczenia zauważyła otwierająca kościół siostra zakonna. Wybita kamieniem jest szyba w drzwiach wejściowych do dolnej świątyni i gablocie z ogłoszeniami parafialnymi, pozbijane znicze, porozrzucane donice z kwiatami i uszkodzony pomnik patrona kościoła – św. M. Kolbe. Na tabliczce przymocowanej do drzwi widnieje namalowany czerwoną substancją napis „Jakuba oddaj”.

- Wydaje mi się, że to jest napisane krwią. To wybicie drzwi jest dziwne, bo zniszczenia w pierwszych drzwiach są mniejsze niż w drugich – mówi ks. Wojciech Kochański. - Nie wiemy kto to zrobił, ale nie jest to pierwsze zniszczenie w naszej świątyni. Pół roku temu widziałem człowieka, który próbował się wedrzeć na plebanię. Około miesiąca temu wybito szybę kamieniem w górnym kościele. Były też różne pogróżki słowne pod moim adresem. Nie wiem o co może chodzić, nie rozumiem tego – dodaje.

Straty oszacowano na około 1 tys. zł. Sprawę bada policja.

- Trwają czynności w tej sprawie, pod kątem uszkodzenia mienia – mówi Marcin Jankowski, rzecznik konińskiej policji.

Na razie nie wiadomo, czy zniszczeń dokonała jedna, czy więcej osób. Proboszcz podkreśla jednak, że to co się wydarzyło nie było przypadkowe.

- To był celowy atak, po to żeby zaznaczyć coś...ale nie wiem co, chyba nienawiść i pogardę – mówi ks. Wojciech Kochański. - Ludzie kochają ten kościół nie dlatego, że on jest taki cudowny i piękny, tylko dlatego, że oni go budowali, wznosili własnymi rękami. To co trzeba tu zaznaczyć to solidarna, piękna postawa ludzi. Dzwonią do nas osoby z całej Polski, zamawiają msze święte, bo chcą wynagrodzić, przeprosić za tego rodzaju, bestialskie czyny – dodaje.

Wczoraj wieczorem przed kościołem w intencji osób, które dokonały aktu wandalizmu, parafianie św. M. Kolbe odmówili różaniec. Za zniszczenie mienia grozi do 5 lat wiezienia.