Pamiątka poznańskiego Czerwca'56 - koszulka R. Strzałkowskiego

Koszulkę niemego świadka śmierci Romka Strzałkowskiego można zobaczyć w Muzeum im. ks. Józefa Jarzębowskiego w Licheniu Starym, w Sali Drogi do Niepodległości. 28 czerwca 1956 r. zginął 13-letni Romek Strzałkowski- najmłodsza ofiara poznańskiego Czerwca'56 roku 

Szara chłopięca koszulka, z płótna lnianego, zapinana na guziki w kolorze perłowym, na piersiach ma dwie kieszonki, z lewej wystaje banknot pięciozłotowy, trochę niżej widoczna dziura… druga dziura z tyłu na środku koszuli pod karczkiem… 28 czerwca 1956 r. zginął 13-letni Romek Strzałkowski- najmłodsza ofiara poznańskiego Czerwca'56 roku - tego dnia miał na sobie tę właśnie koszulkę. Koszulkę niemego świadka śmierci Romka - można zobaczyć w Muzeum im. ks. Józefa Jarzębowskiego w Licheniu Starym, w Sali Drogi do Niepodległości.

Nie wiadomo dokładnie jak zginął Romek Strzałkowski, śledztwo trwa. 28 czerwca po godz. 9.00 rano wyszedł z domu przy ul. Kościuszki 104, żeby kupić kilka plasterków szynki na śniadanie. Po zakupy wysłała go mama. W kieszeni szarej koszulki miał banknot 5 złotowy. Po południu około godz.16 ktoś wezwał pomoc do rannego, który znajdował się w garażach przy ul. Krasińskiego. Pielęgniarki odnalazły ciało Romka. Był ułożony na krześle i oparty o kij od szczotki. Jedna z pielęgniarek zauważyła na lewej piersi ofiary, w okolicy serca plamy krwi i ślady po kuli. Rodzicom Janowi i Annie Strzałkowskim próbowano wmówić, że ich syn zginął od kul demonstrantów. To było ich jedyne, długo wyczekiwane dziecko.

Pani Anna w liście do ks. Józefa Jarzębowskiego napisała: (…)pomyślcie o moim bólu, bólu matki za jedynym, ukochanym synem, moją radością i nadzieją (…) Patrząc na jasne główki Waszych dzieci wspomnijcie również mojego najdroższego Syna, aby niezapomniany przetrwał na zawsze w sercach wszystkich uczciwych ludzi na całym świecie, którym droga jest Wolność i Niepodległość.

Anna Strzałkowska korespondowała zarówno z księdzem Józefem Jarzębowskim jak i uczniami kolegium Bożego Miłosierdzia w Fawley Court.  W 1959 r. przyjechała do Anglii a w 1960 r. przekazała koszulkę księżom marianom w liście napisała: Oddaję w godne ręce Przewielebnemu Ojcu Superiorowi J. Jarzębowskiemu ten oto corpus delicti strasznej zbrodni.  Od tego czasu koszulka była wystawiana w muzeum w Fawley Court. Od 2010 r. można ją zobaczyć w Muzeum w Licheniu. Czasami wypożyczana jest jako depozyt do Muzeum Powstania Poznańskiego - Czerwiec 1956.