Odpust w Licheniu. Uroczysta suma pod przewodnictwem kustosza
Kustosz licheńskiego sanktuarium przewodniczył sumie odpustowej ku czci Matki Bożej Licheńskiej.
Msza święta w bazylice, punktualnie w południe, była najważniejszym punktem uroczystości odpustowych w Licheniu. W homilii, kustosz sanktuarium – ks. Janusz Kumala, przywołał historię Cudownego Obrazu Matki Bożej i objawienia w Grąblinie.
- Wówczas tłumy ludzi, przybywając do gąblińskiego lasu, dały początek kultowi obrazu Matki Bożej Licheńskiej. We wrześniu tegoż roku obraz został przeniesiony do miejsca godniejszego – do kaplicy cmentarnej przy obecnym kościele pw. św. Doroty – powiedział ks. Janusz Kumala.
Marianin odniósł się jeszcze do dwóch niezwykle ważnych wydarzeń z historii Cudownego Obrazu Matki Bożej Licheńskiej: koronacji z dnia 15 sierpnia 1967 roku oraz wizyty papieża Jana Pawła II w 1999 roku.
- Ojciec święty pokłonił się Matce Bożej w jej licheńskim wizerunku. Nie tylko podczas uroczystości na placu przed bazyliką, ale także modląc się w ciszy i skupieniu w kaplicy apartamentów przygotowanych specjalnie dla niego – mówił ks. Kumala.
W dalszej części homilii kapłan stwierdził, że historię licheńskiego sanktuarium tworzą zarówno przybywający tu pielgrzymi, jak i licheńscy parafianie oraz okoliczni mieszkańcy.
- Mówimy o Matce Bożej, że jest Bolesną Królową Polski. Jest Ona Bolesną Matka naszej Ojczyzny, bo cierpi z naszym Narodem. Jest obecna, gdy cierpimy, gdy przygniata nas codzienny krzyż. Maryja pochyla się nad nami. Cierpi wtedy, gdy odrzucamy i lekceważymy Pana Boga, gdy dostrzega, że nie troszczymy się o drugiego człowieka, gdy brakuje nam cierpliwości, gdy widzi nasz Naród podzielony i skłócony. Ale w takich momentach podnosi swój wzrok i blaga o łaskę przemiany dla każdego z nas i naszej Ojczyzny. Ona wie, że tym, który może pojednać człowieka z Bogiem, jest Jezus Chrystus – podkreślał kapłan.
Zwieńczeniem uroczystej sumy odpustowej była procesja eucharystyczna, w której kapłani, pielgrzymi i parafianie, przeszli alejkami licheńskiego sanktuarium. Po powrocie do świątyni ks. Janusz Kumala odczytał akt zawierzenia Matce Bożej Licheńskiej.
fot. Biuro Prasowe Sanktuarium Maryjnego w Licheniu
Dziękujemy za Twoją obecność. Obserwuj nas w Wiadomościach Google, aby być na bieżąco.