Apelują o podpisywanie petycji ws. ustawy o marnowaniu żywności

Nawet 100 tysięcy ton żywności więcej niż dotychczas można by było uratować dzięki nowej ustawie, która utknęła w Parlamencie. Banki Żywności proszą o podpisanie petycji skierowanej do Komisji Gospodarki i Rozwoju, a także do Marszałka Sejmu i posłów.

Ustawa o przeciwdziałaniu marnowania żywności miał szansę wejść w życie jeszcze w tym roku. Jej projekt jest na finiszu, ale utknął i nie wiadomo co z nim będzie. A problem związany z marnowaniem żywności stale się powiększa.

- W Polsce jest to 9 mln ton żywości. Ponieważ są to dane z 2006 roku liczby te na pewno wzrosły. Do tego dochodzą zmiany klimatyczne, susza, brak wody, a także utylizacja żywności. Dlatego wzorem innych europejskich krajów zrodził się pomysł ustawy, która będzie obligować sklepy powyżej 250 metrów kwadratowych do przekazywania żywności z krótkim terminem ważności. W naszym regionie obowiązek odbioru tej żywności spada na nasz bank. Już się do tego przygotowujemy – informuje Ireneusz Niewiarowski, prezes Banku Żywności w Koninie.

Jak podkreśla dyrektor Joanna Piekarczyk, Bank Żywności przeprowadza różne akcje związane z przeciwdziałaniem zjawisku marnowania żywności. Są to m.in. warsztaty kulinarne i edukacyjne, kursy, szkolenia, drzwi otwarte, spotkania z młodzieżą. 16 października obchodzony jest też Światowy Dzień Żywności. A przez 23 lata działalności, konińska instytucja rozdała 27 ton żywności. Bank od 3 lat współpracuje też ze sklepami, ale odbiera od nich żywność na zasadzie dobrowolności.

- Do tej pory odebraliśmy 53 tony żywności. Najwięcej warzyw, owoców i pieczywa. Jeśli ustawa wejdzie w życie to będzie to dla nas duże wyzwanie przede wszystkim logistyczne. W Koninie będzie to 30 sklepów – mówi Joanna Piekarczyk, dyrektor Banku Żywności w Koninie.

Przygotowaną przez banki petycję można podpisać tutaj: http://bit.ly/PetycjaBankiZywnosci

fot. Bank Żywności w Koninie