Kogo nie obejmą Pracownicze Plany Kapitałowe?

Pracownicze Plany Kapitałowe to nowe przedsięwzięcie stworzone z myślą o przyszłości zatrudnionych i stabilności ich sytuacji finansowej po przejściu na emeryturę. Idea PPK to długoterminowe oszczędzanie wspierane równocześnie z trzech źródeł: pracodawcy, pracownika oraz państwa. Już od lipca tego roku pierwsi pracodawcy będą musieli wdrożyć ten program. Czy wszyscy?

PPK jest odpowiedzią rządu na trudną sytuację finansową wielu osób, które po latach pracy przechodzą na emeryturę. Kwota wypłacanego świadczenia jest nierzadko drastycznie niska w porównaniu z wcześniejszymi zarobkami. Pracownicze Plany Kapitałowe mają zapobiec sytuacji, w której świeżo upieczony emeryt ledwo wiąże koniec z końcem – ma mu w tym pomóc dodatkowe źródło dochodu, na które złożą się wieloletnie oszczędności pochodzące z trzech źródeł: części dochodu pracownika, składek pracodawcy i wkładu ze strony państwa. Zgromadzone w ten sposób środki przeznaczone będą do zwiększenia miesięcznego dochodu w wieku emerytalnym, jednak będzie można z nich korzystać również, będąc aktywnym zawodowo po ukończeniu 60. roku życia.

Kto przystąpi do PPK?

Mamy tu do czynienia z programem oszczędzania długoterminowego. - Nie tylko co miesiąc środki będą zwiększane za pomocą składek, ale także będą inwestowane przed podmioty zarządzające, czyli przez fundusze emerytalne, fundusze inwestycyjne lub ubezpieczeniowe fundusze kapitałowe – tłumaczy ekspert ppk.info. Natomiast nadzór nad Pracowniczymi Planami Kapitałowymi będzie sprawowała Komisja Nadzoru Finansowego.

W pierwszej kolejności do Pracowniczych Planów Kapitałowych przystąpią największe firmy, w których liczba zatrudnionych osób sięga 250 pracowników. Co istotne, w przypadku takich przedsiębiorstw obowiązuje stan faktyczny zatrudnienia z 31 grudnia 2018 roku. Jeśli wraz z końcem ubiegłego roku liczba zatrudnionych nie wynosiła 250 osób, termin wdrożenia PPK określony na 1 lipca nie będzie dotyczył takiej organizacji. Również zatrudnienie dodatkowych osób w ciągu kolejnych miesięcy nie zmieni tej sytuacji.

Po największych przedsiębiorstwach sukcesywnie co pół roku do PPK przystępować będą mniejsze firmy. Takie, w których liczba pracowników wynosi minimum 50 osób, będą musiały uruchomić PPK z dniem 1 stycznia 2020 roku, po sześciu miesiącach – 1 lipca 2020 r. – dołączą zakłady z zatrudnionymi co najmniej 20 pracownikami, zaś pozostałe podmioty – 1 stycznia 2021 roku. Jeśli firma nie wdroży PPK w terminie określonym przez ustawę, zapłaci grzywnę.

Kogo nie obejmie PPK?

Ustawa o PPK nie jest obligatoryjna dla każdego pracodawcy. Poniżej podane są przykłady sytuacji, w których firma może być zwolniona z wdrożenia programu.

Pierwszym takim przypadkiem jest mikroprzedsiębiorca, którego podwładni zgodnie złożą deklarację o rezygnacji z płacenia składek na PPK. Taka sytuacja dotyczy wyłącznie pracodawcy zatrudniającego mniej niż 10 pracowników w jednym roku w okresie ostatnich dwóch lat i osiągającego roczny obrót netto nieprzekraczający 2 mln euro w przeliczeniu na złotówki.

- Również prowadzący firmę, który oferuje zatrudnionym Pracowniczy Program Emerytalny i odprowadza do niego składki w wysokości co najmniej 3,5% wynagrodzenia brutto, nie ma obowiązku przystąpienia do PPK – mówi ekspert portalu ppk.info. Jednak dodatkowym warunkiem do zwolnienia z programu jest tu objęcie PPE co najmniej 25% wszystkich pracowników. Powyższe warunki powinny ponadto być spełniane w 4 datach odległych od siebie o 6 miesięcy. Co równie ważne: W takiej firmie zwolnienie z PPK nie jest bezterminowe – wdrożenie programu może być konieczne w przypadku likwidacji PPE lub ograniczenia lub całkowitego zawieszenia odprowadzania składek dla osób zatrudnionych.

Kolejnym wyjątkiem od reguły jest osoba fizyczna, która zatrudnia pracownika niezwiązanego bezpośrednio z prowadzoną przez siebie działalnością gospodarczą (np. pomoc domową, opiekunkę dla dziecka itd.). Ostatnią grupą osób, której nie obejmuje ustawa o PPK, są studenci w wieku do 26. roku życia, zatrudnieni na umowę zlecenie oraz osoby prowadzące jednoosobową działalność gospodarczą.

Poza wymienionymi powyżej sytuacjami pracownicy między 18. a 54. rokiem życia, za których pracodawca odprowadza składki na obowiązkowe ubezpieczenia emerytalne i rentowe (zarówno w przypadku umowy o pracę, jak i umowy zlecenia), będą do programu zapisywani automatycznie – oczywiście, jeśli nie złożą pracodawcy deklaracji o rezygnacji z wpłat do PPK.

- W każdym czasie na zasadach indywidualnych uczestnicy PPK będą mogli zrezygnować z dokonywania wpłat do PPK, czyniąc to w postaci złożenia pracodawcy odpowiedniej pisemnej deklaracji z rezygnacji z wpłat do PPK – informuje ekspert portalu ppk.info. - Pracownicy zostaną ponownie włączeni do systemu PPK po upływie czterech lat od złożenia rezygnacji. Obowiązkiem pracodawcy będzie poinformowanie pracownika o ponownym przystąpieniu do programu.

Co istotne, do systemu Pracowniczych Planach Kapitałowych przystąpić mogą – oprócz osób zatrudnionych na umowę o pracę – pracownicy wykonujący pracę nakładczą, chałupniczą, zatrudnieni w oparciu o umowę agencyjną i zleceniobiorcy. Ustawa nie wyklucza również udziału cudzoziemców. W tworzonym projekcie mogą wziąć udział także członkowie rolniczych spółdzielni produkcyjnych, spółdzielni kółek rolniczych oraz członkowie rad nadzorczych, jeśli podlegają obowiązkowemu ubezpieczeniu emerytalnemu i rentowemu na terenie Rzeczpospolitej Polskiej.

Warto nadmienić, że niedostosowanie się do nowych przepisów i niewdrożenie PPK w firmie w określonym ustawowo terminie grozi przedsiębiorcy karą finansową, która może wynieść od 1000 do 1 000 000 zł.

Chcesz wiedzieć więcej na temat ustawy o PPK? Przeczytaj: https://ppk.info/baza-wiedzy/artykuly/dociskanie-sruby-ppk-najnowszy-projekt-nowelizacji-ustawy-o-ppk/.