Skocz do zawartości
Polska

Wybory 2024: Trzecia siła w Radzie Miasta. Obywatele Konina zarejestrują stowarzyszenie

Prześlij nam swoje filmy, zdjęcia czy tekst. Bądź częścią naszego zespołu. Kliknij tutaj!

LM.plWiadomościPrezydent Adamów i Nowoczesna polemizują z „Konin jest Nasz”

Prezydent Adamów i Nowoczesna polemizują z „Konin jest Nasz”

KONIN JEST NASZ

Dodano:
Prezydent Adamów i Nowoczesna polemizują z „Konin jest Nasz”

I to w ich postawie wobec radnych, którzy – podobnie jak Jarosław Sidor – z troską pytali o sprawy miasta, trzeba dopatrywać się źródeł odwołania z funkcji przewodniczącego Wiesława Steinke. Bez tej niewielkiej grupki klub Prawa i Sprawiedliwości mógłby sobie o nieudzieleniu absolutorium prezydentowi tylko pomarzyć.

„Rada w rękach opozycji nie jest dobrym rozwiązaniem i obaj (...) wiemy, czym to się kończy. Impasem, brakiem decyzyjności i stagnacją czyli tym od czego mieszkańcy Konina tak mocno chcą uciec.” – napisał Paweł Adamów. Odpowiem krótko, że od stagnacji jeszcze gorsza jest władza zbyt duża i przypomnę, że w skali kraju mamy już z taką do czynienia.

Tak jak wspomniana wyżej mniejszościowa grupka radnych, tak i ja straciłem wiarę w dobre intencje ekipy, której jest pan częścią, panie prezydencie (choć wciąż ufam, że chce pan uczciwie pracować dla dobra Konina i w magistracie nie jest w tym odosobniony). Dlatego też uważam, że przejęcie przez opozycję władzy w Radzie byłoby dla miasta pożyteczne, chroniąc je przed najbardziej szkodliwymi pomysłami rządzących. Czego niestety zabrakło przez minione sześć lat, kiedy współrządząca miastem Platforma Obywatelska nie powstrzymała poprzedniego prezydenta przed działaniami na szkodę miasta.

Wszystko, co wyżej napisałem, kieruję też do Jacka Kosakowskiego, który również zareagował na mój tekst (il. 2), pisząc, że działania Prawa i Sprawiedliwości to „bezpardonowa walka o władzę, inicjowana wprost wytycznymi z Nowogrodzkiej”, których dalekosiężnych celem jest doprowadzenie do referendum nad odwołaniem prezydenta Konina. Przewodniczący konińskiej Nowoczesnej ma prawo nie zgadzać się z tym, co publikuję, zdumiał mnie jednak, pisząc: „Pana artykuł wpisuje się w dotychczasową Pana retorykę, jest mało przenikliwy i spłyca temat jedynie do targających Panem od dłuższego czasu emocji.” Zdumiał mnie, ponieważ pisze to ten sam człowiek, który ponad dwa lata temu zapłacił za reklamy swojej partii, ukazujące się przez kilka miesięcy na portalu LM.pl właśnie przy moich tekstach. I od czasu do czasu dzwonił do mnie z wyrazami poparcia i podziwu, jak świetnie punktuję nieprawidłowości władzy. Teraz, kiedy tejże władzy stał się częścią, jakże odmiennie patrzy na moją publicystykę!

W jednym muszę przyznać rację panu Kosakowskiemu. Rzeczywiście targają mną emocje. I są to te same emocje, które doprowadziły do narodzin cyklu „Konin jest Nasz”. Nie mogę jednak sobie pozwolić, żeby kierowały mną podczas pisania, bo łatwo wtedy o zakłócenie logiki wywodu. Co dedykuję panu przewodniczącemu, kiedy następny raz wejdzie ze mną w polemikę. Mam bowiem nadzieję, że zamiast analizować moje emocje, odniesie się raczej do istoty rzeczy.

Robert Olejnik

strona 2 z 2
strona 2/2
Prezydent Adamów i Nowoczesna polemizują z „Konin jest Nasz”
Prezydent Adamów i Nowoczesna polemizują z „Konin jest Nasz”
Potwierdzenie
Proszę zaznaczyć powyższe pole