Piłkarska kolejka: Górnik zagra z Kotwicą, z którą jeszcze nie wygrał

Cztery mecze, cztery porażki - tak wygląda bilans Górnika Konin w starciach z Kotwicą Kołobrzeg w ostatnich dwóch sezonach. W sobotę zespół z Kołobrzegu przyjeżdża do Konina.

Początek bieżącego sezonu dla zespołu byłego trenera Górnika Konin, Sławomira Suchomskiego, nie jest zbyt udany. Trzy zwycięstwa w pięciu meczach i ósma lokata to stanowczo zbyt mało dla mającego mistrzowskie plany klubu. Największym problemem Kotwicy jest obrona, osiem straconych bramek to wynik na poziomie drużyn z dolnej połowy tabeli. Stąd też czwartkowy transfer last minute - z II-ligowej Pogoni Siedlce do Kotwicy dołączył obrońca Adam Pazio. To już dziesiąty piłkarz pozyskany przez kołobrzeski klub latem. Wśród nowych piłkarzy jest m.in. Grzegorz Piesio, były piłkarz m.in. Amici Wronki, Lecha Poznań, czy Górnika Łęczna.

Dla Górnika sobotni mecz rozpoczyna serię czterech teoretycznie ciężkich meczów. Z Kotwicą biało-niebiescy mierzyli się w ostatnich dwóch sezonach czterokrotnie i wszystkie te starcia przegrali. W sobotę o punkty nie będzie łatwo, pomimo problemów zespół z Pomorza wciąż będzie faworytem tego starcia. Górnik w ostatniej kolejce przełamał się i zanotował pierwszy komplet punktów, dzięki czemu uciekł z ostatnich miejsc w tabeli. Teraz będzie musiał tej niezłej pozycji bronić.

Spotkanie pomiędzy Górnikiem Konin a Kotwicą Kołobrzeg rozpocznie się w sobotę 31 sierpnia o godz. 16.00 na Stadionie im. Złotej Jedenastki Kazimierza Górskiego przy ul. Podwale 1 w Koninie.

Niełatwy mecz czeka również w sobotę Sokoła Kleczew. Drużyna Łukasza Cichosa podejmować będzie Radunię Stężyca, innego kandydata do awansu do II ligi. Zespół ze Stężycy jest niepokonany w tym sezonie i zajmuje czwarte miejsce w klasyfikacji, przegrywając podium tylko dwoma zanotowanymi remisami. W przeciwieństwie do Kotwicy, siłą Radunii jest właśnie defensywa. Do tej pory zespół ze Stężycy stracił zaledwie trzy bramki.

Sokół z Radunią nie ma miłych wspomnień. W zeszłym sezonie, który był pierwszym dla piłkarzy z Pomorza, kleczewianie raz z Radunią przegrali, a raz zremisowali. Sobotnie spotkanie będzie bardzo ciekawe, Sokół na własnym terenie bowiem jeszcze punktów nie stracił. Radunia będzie jednak pierwszym tak poważnym wyzwaniem dla zespołu Łukasza Cichosa, do tej pory do Kleczewa przyjeżdżały raczej drużyny z niższych miejsc w tabeli.

Spotkanie pomiędzy Sokołem Kleczew a Radunią Stężyca rozpocznie się w sobotę 31 sierpnia o godz. 17.00 na Stadionie Miejskim przy al. 600-lecia 21 w Kleczewie.