Lewica apeluje do wojewody, żeby robił kampanię, ale na urlopie
Kandydaci z listy Lewicy w okręgu 37, zaprezentowali na placu Wolności w Koninie, swoje postulaty.
- Spotykamy się w Koninie, w mieście, które ma zdegradowaną infrastrukturę. Jako lewica chcemy się skupić na tym, aby pomóc odbudować infrastrukturę. Na pięć mostów w Koninie, trzy są uszkodzone. Chcemy więc zwiększenia nakładów na finansowanie infrastruktury w powiecie – mówiła Paulina Nowak, liderka listy Lewicy w okręgu 37.
- Kiedyś byliśmy dumni z tego, że region się pięknie rozwijał, dzisiaj ten region potrzebuje wsparcia – kontynuowała Ryszard Nawrocki z tej samej listy. - Liczę na platformę powęglową, na duże środki. Trzeba ludzi młodych i takich z doświadczeniem, aby ich wiedzę o regionie wykorzystać, bo wymaga wsparcia.
Ostatni na liście Dariusz Wilczewski pochwalił mediacje. - Korzystajmy z mediacji, która łączy, a nie dzieli. Jest to bardzo potrzebne.
Drugi z listy Lewicy, Tadeusz Tomaszewski zwrócił się z następującym apelem. - Obserwujemy, jak partia rządząca, czyli PiS, wykorzystuje funkcje rządowe do prowadzenia kampanii wyborczej. Wojewoda Zbigniew Hoffmann podpisuje umowy na fundusz drogowy, rozdaje kluczyki do wozów OSP – wyliczał Tadeusz Tomaszewski. - Panie wojewodo może pan to robić, ale na własnym urlopie. Czekamy, kiedy pan weźmie urlop na prowadzenie kampanii, kiedy nie będzie pan nadużywał środków wszystkich podatników. Zapraszamy do merytorycznej rozmowy, a nie prowadzenia kampanii w limuzynach rządowych. Jesteśmy otwarci. bo łączy nas przyszłość.
Dziękujemy za Twoją obecność. Obserwuj nas w Wiadomościach Google, aby być na bieżąco.