Dynia królowała na stołach. Pierwsza Feta z Banią w Kramsku
Feta z Banią, czyli dynia w roli głównej. Impreza po raz pierwszy odbyła się w kramskim amfiteatrze.
Zupa dyniowa, dyniowe placki, dżemy i sosy z dyni, a nawet ciasta z dynią. To jesienne warzywo grało dzisiaj pierwsze skrzypce, podczas festynu w Kramsku.
- To jest warzywo bardzo popularne, natomiast zanikły sposoby jego wykorzystania. Ten dzisiejszy dzień jest pokazaniem wielu możliwości tego warzywa, które przy wykorzystaniu inwencji, stwarza ogromne możliwości - mówi wójt Andrzej Nowak.
A dlaczego nie Feta z Dynią, tylko z Banią? To jak się okazuje słowo zaczerpnięte z kramskiej gwary.
- Ona nie jest tak znana jak gwara ochweśnicka, natomiast jest opracowana przez Piotra Bąka, który poddał ją naukowej refleksji i stworzył mały słownik tej gwary. To wszystko dokonało się w latach 60-tych. Bania to motyw naszej tradycji kulturalnej - podkreśla Andrzej Nowak.
Potrawy z dyni przygotowały Koła Gospodyń Wiejskich z terenu gminy Kramsk. Członkom jury najbardziej smakowały wariacje dyniowe z polędwiczek oraz pierogi dniowe. I to te jesienne przysmaki zostały nagrodzone.