Mieszkańcy gminy Kramsk zatrzymali złodzieja samochodu
Do policyjnego aresztu trafił 46-letni mieszkaniec powiatu kolskiego, który ukradł samochód w gminie Kramsk.
W minioną niedzielę w jednej z miejscowości gm. Kramsk, kobieta usłyszała w domu dziwne odgłosy. Okazało się, że nieznajomy wszedł przez niezamknięte drzwi. Wypłoszył go mąż kobiety, który później bacznie obserwował co dalej będzie robił nieproszony gość. 46-latek poszedł na sąsiednie podwórko i wsiadł do zaparkowanego tam peugeota. Mężczyzna natychmiast wybiegł z domu i próbował zatrzymać złodzieja, który korzystając z pozostawionych w stacyjce kluczyków odpalił auto i odjechał skradzionym samochodem.
- Za chwilę na podwórze wjechał sąsiad – właściciel skradzionego peugeota. Mężczyzna opowiedział mu o całej sytuacji, razem wsiedli do samochodu i zaczęli ścigać sprawcę. Po jakimś czasie zauważyli uciekiniera. Zajechali mu drogę i zmusili do zatrzymania. Powiadomili dyżurnego konińskiej komendy, a po niedługim czasie na miejsce przyjechali dzielnicowi – informuje Marcin Jankowski, rzecznik konińskiej policji.
Zatrzymany miał ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie. Ponadto sąd orzekł w stosunku do niego zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Policjanci apelują o zdrowy rozsądek i odpowiednie zabezpieczenie mienia. Jak podkreślają, niezamknięte drzwi domu oraz pozostawienie kluczyków w stacyjce to karygodne błędy.
Dziękujemy za Twoją obecność. Obserwuj nas w Wiadomościach Google, aby być na bieżąco.