Sprawiedliwa poezja na konińskim konkursie „Milowego Słupa”
Nagrody trzydziestego dziewiątego konkursu poetyckiego „Milowy Słup” zostały wręczone w piątek w konińskim ratuszu.
Jury miało niełatwy wybór, bo do konkursu nadesłało swoje poezje ponad sto autorek i autorów, a ponieważ każdy zestaw zawierał trzy utwory, komisja musiała przeczytać ponad trzysta wierszy. Po ogłoszeniu przez Małgorzatę Hofmann wyników konkursu, przewodniczący jury – prof. Tomasz Mizerkiewicz z Instytutu Filologii Polskiej UAM w Poznaniu – niezwykle interesująco opowiedział o poetyckiej materii, z jaką przyszło się w tym roku zmierzyć jurorom. – Poezja poszukuje sprawiedliwości – wygłosił zaskakującą z pozoru tezę. Chodzi o sprawiedliwy osąd rzeczywistości, wyjaśnił zaraz, osąd tego, co nam się przydarzyło, a o co w dobie natłoku doznań i pospiesznych sądów, coraz trudniej. Bo sprawiedliwy osąd wymaga czasu i namysłu, do czego właśnie poezja jest szczególnie predysponowana.
Główną nagrodę tegorocznego Ogólnopolskiego Konkursu Poetyckiego „Milowy Słup” jury przyznało Mirosławowi Puszczykowskiemu z Mogilna za wiersze: „Tam wciąż tęsknią", „Tylko Bóg się ucieszy", „Wtorek".
Nagroda druga dostała się w ręce Jolanty Nawrót z Gółkowa w gminie Słupca za wiersze „Erotyk domowy", „Nowe zwierzę między nami" i „Mój chłopak jest z Konina". Trzecią nagrodę odebrało dwoje twórców: Zofia Wójciak z Poznania za wiersze: „Mały wiersz", „O szaleństwie", „Wieczór poetycki" oraz Jerzy Pawłowski z Łodzi za wiersze: *** teraz to nawet krowy..., *** chłopaka to zostawią..., *** myślę, że jestem święta...
Nagrodę im. Janiny Wenedy przyznano Marioli Kruszewskiej z Mińska Mazowieckiego za wiersze: „względność wymiaru", „chyba wtorek", „monolog Heleny".
Przyznano również dwa wyróżnienia: Piotrowi Fałczyńskiemu z Ołoboku, za wiersze: „Schody", „Plamy", „Słowa" i Agnieszce Mohylowskiej z Kaźmierza za wiersze: „Pożądanie", „Współczesna Wieża Babel", „Kot bez oka".
Do zamieszczenia w okolicznościowej publikacji jury zakwalifikowało też wiersze zauważone Henryka Liszkiewicza z Piły, Mirosława Gabrysia z Cieszyna, Mirosława Kowalskiego z Mysłowic, Marka Chojnackiego z Poznania, Magdaleny Dryl z Sanoku, Olgierda Wąsowicza z Warszawy, Lidii Chmielewskiej z Kielc, Mateusza Zduńczyka z Olsztyna, Renaty Diaków z Nowogrodu Bobrzańskiego, Adama Bolesława Wierzbickiego z Dłużka i Jolanty Michalskiej z Płocka.
Wybrane wiersze wyrecytowali Szantal Strzelińska i Bartosz Zieliński, uczniowie Zespołu Szkół Ekonomiczno-Usługowych w Żychlinie, a na zakończenie poetyckiego spotkania z recitalem, zatytułowanym „Z wrażliwości się nie wyrasta”, wystąpił Sławomir Pilarski, gitarzysta i wokalista.
Dziękujemy za Twoją obecność. Obserwuj nas w Wiadomościach Google, aby być na bieżąco.