Prezydent: Zwolnienia w PAK nie obejmą konińskich zakładów
Prezydent Konina Piotr Korytkowski spotkał się z przedstawicielami ZE PAK S.A. Jak przekazuje włodarz miasta, zapowiadane zwolnienia w spółkach nie mają dotyczyć osób pracujących w konińskich elektrowniach i na odkrywkach KWB Konin.
Przypomnijmy, w poniedziałek ZE PAK S.A. poinformował o planowanych zwolnieniach grupowych w spółkach zależnych - PAK KWB Adamów SA i PAK Górnictwo Sp. z o.o. Mowa łącznie nawet o 237 pracownikach, którzy pracę stracić mają od lipca do października. Dokładna liczba zwolnionych ma być znana po zapowiedzianych konsultacjach ze związkami zawodowymi. Już teraz wstrzymane zostało wydobycie na odkrywce Adamów.
Z przedstawicielami spółki - p.o. prezesa ZE PAK S.A. Maciejem Nietopielem oraz wiceprezesem zarządu Pawłem Markowskim - spotkali się prezydent Konina Piotr Korytkowski i jego zastępca Paweł Adamów. - Z przekazanych mi informacji wynika, że zapowiedziana redukcja zatrudnienia dotyczyć ma załogi KWB Adamów oraz części pracowników spółki PAK Górnictwo, natomiast decyzje te bezpośrednio nie dotkną osób pracujących w konińskich elektrowniach i na odkrywkach KWB Konin - informuje prezydent Piotr Korytkowski. - Każdy taki ruch – co jest zrozumiałe - wywołuje społeczne niepokoje w całym regionie, natomiast trzeba zaznaczyć, że Konina – jak mi przekazano - ten proces póki co nie dotyczy.
Spotkanie, jak podkreśla prezydent, było okazją do omówienia dalszej współpracy samorządu miasta z ZE PAK S.A. w kwestii transformacji gospodarczej całego regionu. – Nasz samorząd i grupa kapitałowa ZE PAK S.A. mają zbieżne cele – to jest bezpieczne przejście przez zmianę profilu gospodarczego. Mówiąc bezpieczne, myślę o ludziach, którzy przez dziesiątki lat tworzyli przemysłową historię regionu i którym należy zaproponować miejsce w nowej, energetycznej rzeczywistości opartej na źródłach odnawialnych. Na tym skupia się nasza praca – podkreśla Piotr Korytkowski.