Konin. Ludzie przychodzili, stali w kolejce, chcieli się podpisywać
W ciągu czterech dni w subregionie konińskim zebrano 12.935 podpisów pod kandydaturą Rafała Trzaskowskiego na prezydenta RP.
- W kilka dni po wizycie prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego w Koninie, zaczęliśmy zbierać podpisy pod jego kandydaturą na prezydenta Polski – podsumował konińską akcję poseł Tomasz Nowak. - To było niesamowite. Ludzie przychodzili, dzwonili, zatrzymywali nas, chcieli się podpisywać. Czegoś takiego dawno nie widzieliśmy. Niektórzy mówią nawet, że sięga to 1989 roku.
Wyniki zbiórki podpisów prowadzonej po trzy godziny od środy do niedzieli: Konin – 7700, Turek – 1850, Koło – 2350 i Słupca- 1035. Razem w subregione konińskim zebrano 12.935 podpisów.
- Na miejscach zbiórki mieszkańcy już na nas czekali. Były kolejki i tak przez pełne trzy godziny naszych dyżurów – dodał Henryk Drzewiecki, szef powiatowych struktur PO. – Bardzo wszystkim dziękujemy.
Jacek Kosakowski z Nowoczesnej. – Chciałbym podkreślić duży entuzjazm podczas zbierania podpisów. Często słyszeliśmy, że Rafał Trzaskowski to wymarzony kandydat. Mam nadzieję, że ta doskonała współpraca, która jest w Koninie między Platformą Obywatelską a Nowoczesną, która doprowadziła w 2018 roku Piotra Korytkowskiego do prezydentury Konina, w skali kraju będzie miała podobne efekty.